NASAMS jest systemem przeciwrakietowym krótkiego zasięgu, służącym do obrony obiektów infrastruktury krytycznej bądź zgrupowania wojsk. NASAMS umożliwia prowadzenie działań w ramach zintegrowanego systemu obrony powietrznej w rozproszonym środowisku, gdy poszczególne elementy zestawu są od siebie oddalone.
Standardowa jednostka ogniowa NASAMS jest uzbrojona w trzy wyrzutnie, każda z sześcioma pociskami. Pociski używane w systemie są identyczne z tymi, które są stosowane w myśliwcach F-16 i F-35, czyli AIM-120 AMRAAM. Dają one możliwość neutralizacji celu powietrznego znajdującego się w odległości do 25 km. Z NASAMS zintegrowano również pociski krótkiego zasięgu – amerykańskie Sidewindery i IRIS-T niemieckiego Diehla.
Stacje radiolokacyjne używane w systemach NASAMS wykrywają zarówno samoloty i śmigłowce, jak i inne cele, w tym niewielkie bezzałogowce czy pociski manewrujące z dystansu ponad 75 km. Wyrzutnie są połączone ze stanowiskiem dowodzenia, które może być oddalone o 25 km. Stanowisko dowodzenia może być połączone z wieloma wyrzutniami, dzięki czemu w wyniku zniszczenia jednej z nich, nie traci się możliwości obrony przeciwrakietowej.
Dokładna specyfikacja systemu NASAMS została przedstawiona na infografice.

Które państwa korzystają z NASAMS?
Według informacji przekazywanych przez portal Defence24, do tej pory na zakup systemu NASAMS zdecydowały się między innymi Ukraina i Węgry, co oznacza, że te państwa są potencjalnymi operatorami norwesko-amerykańskich systemów przeciwrakietowych.
Wiele państw już ma systamy NASAMS, jednym z nich jest granicząca z Polską Litwa, która zakupiła systemy w 2017 r. a w 2021 r. miały one osiągnąć gotowość bojową. Zestawienie państw, które korzystają lub będą korzystały z NASAMS przedstawia infografika.

Indie potencjalnym operatorem?
Według niektórych źródeł, system NASAMS mają też Indie. Władze państwa nie przyznają tego jednak oficjalnie. Formalne zgłoszenie zamiaru zakupu NASAMS zostało wyrażone już w 2018 r. Indie maja mieć kilka baterii służących do ewentualnej obrony stolicy państwa. Szacuje się, że koszt całego przedsięwzięcia mógł przekroczyć miliard dolarów.
