Bartłomiej Kotlenga, lider akcji w powiecie świeckim ubolewa jednak, nad brakiem wolontariuszy ze Świecia.
- Kwestia zgłoszeń z samego miasta, mówiąc kolokwialnie: kuleje - mówi Kotlenga. - Potrzebujemy zatem chętnych głównie ze Świecia - dodaje.
Kotlenga zdradza także w jaki sposób próbuje wzbudzić u świecian zainteresowanie akcją: - Wspólnie z wolontariuszami postanowiliśmy, że każdy z nas napisze na Fa-cebooku do pięciu zupełnie obcych osób - zdradza. - Mimo mobilizacji i wspólnych starań. Jak dotąd ze Świecia zgłosiły się tylko trzy osoby - mówi Kotlenga.
By zostać wolontariuszem, należy zarejestrować się na stronie internetowej www.szlachetnapaczka.pl.
- Jeśli ktoś to zrobi, wówczas osobiście odzywam się do tej osoby i instruuje o dalszych krokach - mówi Kot-lenga.
Tym kolejnym krokiem jest udział w szkoleniu, które odbędzie się 30 września w Nowem.
Jaki zadania będą nas czekały, gdy zgłosimy się i przejdziemy szkolenie? Kotlenga wyjaśnia: - Wolontariusz odwiedza potrzebujące rodziny i robi z nimi wywiady. W oparciu o zebrane informacje, prowadzona jest analiza czy rodzina kwalifikuje się do akcji. Jeśli tak będzie, wówczas wolontariusz umawia się z tą rodziną na drugie spotkanie by ustalić czego ona najbardziej potrzebuje. Trzecim spotkaniem jest natomiast finał akcji - wyjaśnia.
W tym roku finał akcji „Szlachetna paczka” zaplanowano na dni 9 i 10 grudnia.
Mam Pytanie - rozmowa z mecenasem Michałem Bukowińskim.