Wraca kultowy "Rejs". Skecze, piosenki, konkursy i tańce na dancingu

www.pomorska.pl/torun

Więcej informacji z Torunia znajdziesz na podstronie www.pomorska.pl/torun

CYTATY Z "REJSU" mARKA PIWOWSKIEGO (1970 r.)

CYTATY Z "REJSU" mARKA PIWOWSKIEGO (1970 r.)

- Ma pan bilet? - A pan ma? - A skąd mam mieć. - No. To wchodzimy.
- Bardzo mi przykro. Inżynier Mamoń jestem. - Bardzo mi przykro - Sidorowski.
- Na każdym zebraniu jest taka sytuacja, że ktoś musi zacząć pierwszy.
- I kto za to płaci? Pani płaci, Pan płaci... Społeczeństwo.
- Przejdźmy od słów do czynów. Chciałem powiedzieć kilka słów.
- A w filmie polskim, proszę pana, to jest tak: nuda... Nic się nie dzieje, proszę pana. Nic. (...) Dialogi niedobre...

W komedii to właśnie z toruńskiego bulwaru Stanisław Tym próbował dostać się na statek bez biletu. Od kilku lat na dzisiejszym Bulwarze Filadelfijskim stoi m.in. zdjęcie z planu filmowego z informacją, że w tym miejscu w 1969 roku Marek Piwowski kręcił zdjęcia do "Rejsu". Turyści zaś chętnie fotografują się w wyremontowanej "Katarzynce", która zagrała w tym filmie uznanym w plebiscycie "Polityki" za najciekawszy w XX wieku.

Teraz grupa kreatywnych torunian chce zaproponować rejsy w stylu "Rejsu".
Agnieszka Hajdas opowiada: - Hasło rzucił mój mąż Daniel, przypominając mi, że to właśnie w tym roku przypada 40. rocznica realizacji filmu. Tak się zdarzyło, że niedługo potem byliśmy w Baju Pomorskim na spektaklu "Zebranie", który opowiadał o klimacie PRL-u. Jakoś nie mogliśmy przejść obok tego obojętnie.
W końcu pani Agnieszka przystąpiła do działania: - Bo mąż jest od rzucania pomysłów, a ja od spraw organizacyjnych - mówi z uśmiechem "kobieta pracująca" (jest m.in. konsultantką ślubną, pośrednikiem nieruchomości i działaczką społeczną).

Do współpracy namówiła toruńskich aktorów i scenariusz "Rejsu Wandą po Wiśle" jest już gotowy (dopiął go Dariusz Bereski).

Statek w swoją podróż śladami słynnego "Rejsu" ma wypłynąć na początku czerwca.

- To będzie dwugodzinny spektakl z maksymalnym udziałem publiczności - zapowiada pani Agnieszka.
Uczestnicy rejsu m.in. nauczą się piosenki "okolicznościowej-zaangażowanej" i wezmą udział w "rozgrzewce ruchowej". Będą też świadkami chrzcin statku i zostaną pasowani na majtków. Nie zabraknie konkursów z nagrodami, np. opisu krajobrazu widzianego przez lornetkę. Aktorzy zaproponują również skecze i scenki z filmu Piwowskiego.

Po dwóch godzinach "Wanda" przybije do brzegu, a na jej pokładzie rozpocznie się dancing w stylu lat 70.

"Wanda" z aktorami ma wypływać na Wisłę już latem w czwartki.
Aktorzy są w trakcie prób do toruńskiego "Rejsu 2".

- Jeśli jednak zapotrzebowanie okaże się większe, np. ze strony zorganizowanych grup turystów, to chętnie na nie odpowiemy - zapewnia Agnieszka Hajdas. - Chcemy pokazać, że Toruń to nie tylko gotyk na dotyk i spacery po Bulwarze, ale także miejsce, w którym można się świetnie zabawić.