https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wszystkie martwe krowy, które wieziono do ubojni, były chore! Transport ruszył spod Brodnicy

(LT)
Łącznie z kujawsko-pomorskiego przewożono 24 sztuki bydła.
Łącznie z kujawsko-pomorskiego przewożono 24 sztuki bydła. KWP Łódź
- Przeprowadzono sekcję padłych krów i okazało się, że wszystkie były chore - powiedział nam Krzysztof Kopania, rzecznik łódzkiej prokuratury. - Na przykład cztery miały zapalenie płuc, jedna krwotoczne zapalenie jelit, inna miała wylew krwi do klatki piersiowej.

Przypomnijmy. Policjanci podejrzewali, że do ubojni w gminie Biała Rawska (woj. łódzkie) trafiały padłe już zwierzęta. 16 marca zatrzymali ciężarowe volvo. W przyczepie znaleźli 9 martwych zwierząt.

Przeczytaj także:Aresztowano właściciela masarni, do której jechał transport martwych krów

Łącznie przewożono 24 sztuki bydła. Szesnaście pozostałych było w bardzo złym stanie. Nie miały sił, by wyjść. Lekarz weterynarii w humanitarny sposób zakończył ich cierpienia.

Zdaniem policji zwierzęta przyjechały z okolic Brodnicy,z firmy handlowo-usługowej.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

O
Obserwator
To, że handluje sie chorymi zwierzętami to wina państwa (rządu) i jegon słuzb (inspekcji weterynaryjnej, sanitarnej, transportu, policji itd.) Są przepisy i prawo, tylko się ich nie egzekwuje. Odpowiedzialne ze te sprawy służby tylko udają, cos robią, lecz to są tylko pozory. Czy tak trudno ustalić i udowodnic kto kupuje chore (tanie) zwierzęta i co się z nimi dzieje? W mediach jest pełno ogłoszen o kupnie "zwierząt pourazowych". Czy to nie jest informacja? Trzeba tylko chcieć ją wykorzystać i ukarać pazernych pośrednikow i pseudorzeźników.
Rolnicy w ten interes wchodza, bo nie mają innego wyjścia. Rolnik otrzymuje za to grosze. a zarabiają pośrednicy i "przetwórcy" a może i też ci co maja to kontrolować i nadzorowac.
j
ja
No to masz pecha, mieszkam na wsi, mamy zwierzęta i zdarza się, że czasami w miesiącu 'niebieska skrzynka' przyjedzie nawet i 4 razy. Uwierz mi, że przyjeżdżają po padłe zwierzaki...

Po padłe to muszą, bo takich to i hycel nie weźmie, ale jak krowa ma jeszcze jedną powiekę uchyloną to część rolników zamiast poweterynarza (w celu uśpienia) dzwoni po hycla. A swoją drogą to dziwięię jak można 10 lat doić krowę, móć do niej, dotykać a potem wciągnąć na przyczepę wiedząc z góry że to stworzenie które ich karmiło (dając mleko)za 10 minut zdechnie w tak ohydnych warunkach. Powinni tak samo zostać ukarani, przecież to morderstwo z premedytacją.
g
gość
No to masz pecha, mieszkam na wsi, mamy zwierzęta i zdarza się, że czasami w miesiącu 'niebieska skrzynka' przyjedzie nawet i 4 razy. Uwierz mi, że przyjeżdżają po padłe zwierzaki...
j
ja
W gazetach brodnickich jest pełno ogłoszeń kupie bydło pourazowe chore !!
teraz Czas na brodnicki sanepid !!

No właśnie, wszyscy o tym wiedzieli tylko nie weterynaria. Ja mieszkam na wsi, co prawda nie mam zwierząt ale nie widuję pojazdów które odbierają martwe sztuki na utylizację
k
kuba
osiek....to prawie rypin... czego sie spodziewaliście?
a
arek
W gazetach brodnickich jest pełno ogłoszeń kupie bydło pourazowe chore !!
teraz Czas na brodnicki sanepid !!
G
Gość
mam nadzieje ze inspekcja weterynaryjna tez sie zajmie prokurator
k
kojot
I oczywiście Inspekcja weterynaryjna nic nie wiedziała i pewnie nadal w papierach wszystko ok! Akurat mam do czynienia z inspektorami wet. choć z żywnością nie mam nic wspólnego a jednak często moje gospodarsttwo kontrolują i czepiają się takich szczegółów, że głowa mała. Tylko tam gdzi są duże pieniądze i dobre przekręty to nic nie zauważają (ciekawe dlaczego?).
J
Janek
No, a ciekawe gdzie wcześniej trafiały? Może Pan Joppek się wypowie.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska