Wybory 2018. Mieszkańcy Golubia-Dobrzynia, Rypina i Kowalewa Pomorskiego głosują przy urnach

Mieszkańcy w rozmowach przyznali, że zdecydowanie najważniejsze dla nich są wybory na włodarzy miast i gmin.
- Już zanim poszedłem głosować, miałem wybranych kandydatów. Kierowałem się ich programami. Zdecydowanie najważniejszy dla mnie jest wybór burmistrza - mówi Krzysztof Zakierski z Golubia-Dobrzynia.
W dzisiejsze popołudnie przy urnach było tłoczno. W lokalu wyborczym w Szkole Podstawowej nr 1 w Golubiu-Dobrzyniu były kilkuosobowe kolejki po odbiór kart do głosowania oraz stanowisk do ich wypełnienia. - W zasadzie cały czas są głosujący - usłyszeliśmy w SP nr 1.
Tegoroczne wybory przypadają 100 lat po odzyskaniu niepodległości. W tym roku Urząd Marszałkowski uhonorował mieszkające w województwie kujawsko-pomorskim, osoby urodzone w 1918 roku i wcześniej, świadków historii ostatniego stulecia. Jest wśród nich Monika Ćwiek z Kowalewa Pomorskiego (ur. 25 listopada 1916). Co prawda nie zdecydowała się ona na osobisty udział w wyborach ani wyznaczenie pełnomocnika, jednak przy wielu okazjach mówi o istocie wolności, niepodległości, demokracji, a także wspomina okrucieństwo wojny. Ma bardzo dobrą pamięć. Odbierając medal Unitas Durat Palatinatus Cuiaviano-Pomeraniens, pochwaliła się nią deklamując wiersz o niepodległości.
Według informacji z komend policji w Golubiu-Dobrzyniu i Rypinie (wczoraj o godz. 16.30) w naszych powiatach nie odnotowano incydentów wyborczych.