Straż pożarna o tragedii została powiadomiona telefonicznie około godziny 15.30. Gdy ratownicy przybyli na miejsce, zastali kompletnie zniszczony dom. Rozpoczęło się poszukiwanie starszej kobiety, która w momencie wybuchu miała znajdować się w środku.
- W końcu kobieta została wydobywa z gruzów. W stanie ciężkim została przetransportowana do szpitala - relacjonuje st. kpt. Artur Kiestrzyn, oficer prasowy inowrocławskiej straży pożarnej.
W akcji odgruzowywania udział brało aż 60 strażaków. - Chcemy to miejsce przeszukać dokładnie i wykluczyć możliwość, iż pod gruzami znajdują się jeszcze inne osoby. Myślę, że działania potrwają co najmniej do północy, a może nawet do rana - dodaje Artur Kiestrzyn.
Trwa ustalanie przyczyn tej tragedii. Pod uwagę bierze się dwie ewentualności - wybuch butli z gazem albo pieca.