1 z 7
Przewijaj galerię w dół

fot. Marek Weckwerth
Pracownik znajdującej się na terenie byłego Zachemu firmy Purinova (produkującej żywice poliestrowe) wszedł do cysterny samochodowej i stracił przytomność.
2 z 7

fot. Marek Weckwerth
- Wszedł tam, bo wpadł mu telefon komórkowy. W środku zabrakło mu powietrza - relacjonuje prezes firmy Grzegorz Gaweł.
3 z 7

fot. Marek Weckwerth
Złamał procedury, bo nie wolno bez zabezpieczeń wchodzić do cysterny.
4 z 7

fot. Marek Weckwerth
W dramatycznej, sprawnej akcji (obserwowanej przez reportera "Pomorskiej"), na powierzchnię wyciągnęli go koledzy, a załoga karetki pogotowia podała mu tlen.