Wypadek w Mileszewach w powiecie brodnickim. Motocykliści winią Zarząd Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy

6 lipca 2022, 14:18

Czytelnik przesłał zdjęcia z miejsca zdarzenia drogowego w Mileszewach, gdzie przez plamę oleju doszło do wywrócenia dwóch motocykli

Na drodze wojewódzkiej na trasie Brodnica-Jabłonowo Pomorskie przez plamę doszło do wypadku z udziałem dwóch motocyklistów. Mężczyznom nic się nie stało, ale zniszczone zostały ich pojazdy. Motocykliści chcą teraz dochodzić roszczeń od zarządcy tej drogi, czyli Zarządu Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy.

CBŚP rozbiła grupę przestępczą w regionie

Przez plamę na drodze wojewódzkiej doszło do wypadku w Mileszewach. Motocykliści winią Zarząd Dróg Wojewódzkich

W sobotę, 2 lipca około godz. 16.00 w Mileszewach na drodze wojewódzkiej nr 543 na trasie Brodnica-Jabłonowo Pomorskie doszło do wypadku z udziałem dwóch motocyklistów. Do naszej redakcji zwrócił się jeden z nich. Jak nam przekazał, na drodze wojewódzkiej w Mileszewach, za zakończeniem terenu zabudowanego w kierunku Jabłonowa Pomorskiego, była rozlana substancja, prawdopodobnie olej napędowy, na której zarówno jego motocykl, jak i drugiego jadącego motocyklisty straciły przyczepność i uległy wypadkowi.

- Nam kierowcom poza stłuczeniami nic się nie stało, jednak motocykle zostały zniszczone - przekazał nam motocyklista.

St. kpt. Krzysztof Natucki, zastępca Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Brodnicy potwierdził nam, że strażacy usunęli na drodze w Mileszewach substancję ropopochodną o powierzchni ok. 10 m². Gdy dotarli na miejsce, obecna była już policja.

Asp. Michał Tatkowski, zastępca oficera prasowego Komendanta Powiatowego Policji w Brodnicy przekazał "Pomorskiej", że do wywrócenia dwóch motocykli w Mileszewach doszło z uwagi na niewłaściwy stan jezdni. Pokrzywdzonymi byli 41-letni kierowca hondy cbr oraz 45-letni kierowca drugiej hondy cbr. Mężczyźni nie odnieśli obrażeń ciała.

Z racji, że zniszczone zostały jednak motocykle, ich właściciele zgłosili szkodę do Zarządu Dróg Wojewódzkich.

- Zamierzamy dochodzić roszczeń od zarządu dróg odpowiedzialnego za stan nawierzchni. Czekam na kontakt ze strony ubezpieczyciela dróg Interrisk i na rozwój sytuacji. Oczywiście, będę żądał pokrycia strat, jakie poniosłem - zdradził nam motocyklista.

O komentarz poprosiliśmy ZDW.

- W tym przypadku nie ma wątpliwości, że ewentualną odpowiedzialność za zdarzenie, które mogło wpłynąć na upadek motocyklistów ponosi sprawca zanieczyszczenia drogi. W czasie objazdów dróg zwracamy uwagę na wszelkie elementy wpływające na bezpieczeństwo i współpracujemy m.in ze strażakami, którzy pomagają usuwać tego typu zagrożenia. W czasie ostatniego objazdu dróg takiego zagrożenia na drodze wojewódzkiej nr 543 nie stwierdziliśmy - przekazał nam Michał Sitarek, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy.