https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wypił piwo, a potem wjechał na obwodnicę Chojnic. Pod prąd!

(KL)
Archiwum KPP Chojnice
0,46 promila alkoholu w organizmie miał 33-letni mieszkaniec powiatu człuchowskiego, który, jadąc chojnicką obwodnicą "pod prąd", doprowadził do zderzenia z volkswagenem.

Wczoraj ok. godz. 18.15 policjanci legitymujący osobę stojącą na wiadukcie nad dwupasmowym odcinkiem obwodnicy zauważyli, że z kierunku Czerska "pod prąd" jedzie audi. Nie zdążyli zareagować. Samochód zderzył się z jadącym z przeciwnej strony volkswagenem. Policjanci niezwłocznie udzielili pomocy poszkodowanym, chwilę potem przyjechały służby ratunkowe.

Czytaj: Wypadek w Grucznie - dwie osoby były uwięzione w samochodzie
Czynności trwały do godz. 22, więc przez dłuższy czas obwodnica w miejscu zdarzenia była nieprzejezdna. Okazało się, że kierowca audi był w stanie po użyciu alkoholu. Pierwsze badanie stanu trzeźwości wykazało, że miał w organizmie 0,46 promila alkoholu. - Tłumaczył policjantom, że wypił piwo - informuje Renata Konopelska-Klepacka, rzeczniczka chojnickiej policji.

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska