W ubiegłym roku władze Lipna startowały w ogłoszonym przez wojewodę konkursie na tzw. "schetynówkę". Liczyli, że uda im się wyremontować jedną z głównych ulic miasta otrzymując na ten cel 50 proc. dofinansowanie. Niestety, ocena komisji konkursowej, sprawiła, ze musieli zmienić plany.
Jednak, choć 22 Stycznia nie udało się przebudować ze wsparciem pieniędzy z Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych, droga prawdopodobnie doczeka się remontu. jak informuje Wojciech Świtalski, zastępca burmistrza, gdy tylko pojawiła się szansa uzyskania dofinansowania z Regionalnego Programu Operacyjnego, władze miasta natychmiast zaczęli przygotowywać wniosek.
- Jutro złożymy dokumenty w Urzędzie Marszałkowskim - zapewnił wczoraj wiceburmistrz. Jego zdaniem, tym razem powinno się udać. - Mamy spore szanse, bo wiele innych gmin nie zdążyło zgromadzić wszystkich niezbędnych dokumentów - wyjaśnił Świtalski. Gdy lipnowski wniosek zostanie zaakceptowany, na przebudowę 22 Stycznia władze miasta dostaną połowę potrzebnych im pieniędzy.
Cała inwestycja pochłonie 920 tys. zł. Marszałek może przyznać samorządom maksymalnie pół miliona. Władze Lipna wnioskują o 460 tys. zł. - Wprawdzie w przypadku dofinansowania z tego programu obowiązują ograniczenia kwotowe, których nie było w Narodowym Programie Przebudowy Dróg Lokalnych, ale nas to nie dotyczy, bo wnioskujemy o niższą od maksymalnej kwotę - wyjaśnia zastępca burmistrza.