Wyścig Śladami Królewny Anny Wazówny. Rywalizacja pań w Toruniu oraz w Golubiu-Dobrzyniu i okolicach

W imprezie wezmą udział kobiece ekipy posiadające licencję UCI. Wyścig składa się z jazdy drużynowej na czas, która rozegrana zostanie w Toruniu oraz trzech etapów ze startem i metą w Golubiu-Dobrzyniu.

- To jest duże wyzwanie organizacyjne, logistyczne i finansowe, ale nie jesteśmy z tym sami - mówi Jarosław Szczepanowski, dyrektor tour wyścigu. - To jest największa impreza dla kobiecego peletonu w Polsce.

Całość rozpocznie się w czwartkowe popołudnie na Bulwarze Filadelfijskim w Toruniu drużynową jazdą na czas na dystansie 3140 m. Start przy Bramie Żeglarskiej i jazda do ul. Traugutta gdzie nastąpi nawrót. Początek o godz. 17. Całość ma potrwać do godz. 20. Około kwadrans później przewidziano dekorację. Torunianie muszą przygotować się na utrudnienia w ruchu i stosować się do poleceń służb.

Od piątku wyścig przenosi się do Golubia-Dobrzynia i okolic. W piątek przewidziano etap o długości 116 km ze startem i metą na Placu 100-lecia. Zawodniczki będą miały do pokonania trzy pętle, a będą jechały w kierunku Szafarni, Radomina i Nowogrodu. Początek o godz. 16. Koniec przewidywany jest około 19.

W sobotę etap z ul. Wodnej przez Gajewo, Leśno, Elgiszewo, Ciechocin, Nowogród i powrót do Golubia-Dobrzynia z premią górską przy Zamku Golubskim. Zawodniczki będą miały do pokonania dwie takie pętle. Potem będą jeszcze dwie krótkie pętle do Handlowego Młyna i z powrotem. W sumie będą miały do pokonania 115 km. Początek o godz. 11. Przewidywany koniec trzy godziny później.

Zmagania zakończy niedzielna indywidualna "czasówka" o długości 14 km na pętli Zamek Golubski - Nowa Wieś - Zamek Golubski. Początek o godz. 10.

Dodajmy, że inicjatorem wyścigu był Marian Krych, a jego organizatorem jest Toruński Klub Kolarski Pacific.