Piłkarze Chojniczanki i sztab szkoleniowy nie mieli możliwości zaprezentować się przed nowym sezonem większej publiczności. Mieli to zrobić w środowy wieczór w Fosie Miejskiej. Zespół marketingu napracował się nad przygotowaniem gali, dopracowane były wszystkie szczegóły. Niestety, podobnie jak przed rokiem, szyki popsuła pogoda. Siarczysty deszcz nie dawał nadziei na to, że fosa wypełni się kibicami.
Zorganizowano więc konferencję dla dziennikarzy z reprezentantami zawodników, sztabem szkoleniowym i wiceprezesem .
Stawili się: Emil Drozdowicz - napastnik, Krzysztof Daniele-wicz - pomocnik środkowy, Radosław Janukiewicz - bramkarz, Błażej Zawistowski - środkowy pomocnik i kapitan zespołu - jako jedyny ze „starego” składu, Jakub Bąk - skrzydłowy, ofensywny pomocnik.
- Kadra Chojniczanki liczy 26 piłkarzy, z czego 11 to nowi - mówił Maciej Chrzanowski, dyrektor sportowy. - Trzon drużyny został i na tych graczy liczymy. Czternastka, która odeszła - to pokłosie analizy poprzedniego sezonu. Potrzebna była świeża krew. Kolejny raz stworzyliśmy komfortowe do pracy warunki. Idziemy do przodu. Skład jest zamknięty, ale jeśli trafi się jakaś okazja, to może jeszcze ktoś wzmocni drużynę. Napięcia nie ma. Zobaczymy, jak to będzie funkcjonowało w pierwszych meczach.
- Mam nadzieję, że z pozyskanymi piłkarzami będziemy osiągać satysfakcjonujące wyniki - podkreślał trener Krzysztof Brede, który od sezonu 2017-2018 objął zespół. - Jeszcze nie wiem do końca na co stać poszczególnych zawodników. Z każdym kolejnym meczem będę analizował. Za krótko ich obserwuję, aby już powiedzieć, że to ten zespól, którego chcemy.
Także kapitan drużyny wyraził nadzieję, że nowi ze starymi szybko poczują „chemię” na murawie.
- Cieszę się z obecności nowych zawodnikówi kolejnych wzywań - mówił popularny „Zawias”. - Liczę na to, że wszystko w składzie się szybko zazębi. Nowi na pewno wzmacniają rywalizację w składzie. Zawsze była w szatni bardzo dobra atmosfera i wierzę, że to będzie kontynuowane. Nowi mogą liczyć na naszą pomoc, dotrzemy się. Co do przygotowania do sezonu wykonaliśmy dużą prace i czujemy się dobrze. Ważne, że nikt nie ma większych urazów.
- Do gry przekonali mnie trener i dyrektor sportowy - zdradził Radosław Janukiewicz. - Podobał mi się ich pomysł na drużynę. Pomyślałem, że tworzy się tu coś fajnego i chcę w tym uczestniczyć.
Maciej Chrzanowski przedstawił pozostałe zmiany w sztabie szkoleniowym.
- Asystentem pierwszego trenera Krzysztofa Brede jest Hubert Kościukiewicz, trenerem bramkarzy - Paweł Skiba; pozostał w sztabie Leszek Szank - wymienił dyrektor.

Piłkarze Chojniczanki i sztab szkoleniowy nie mieli możliwości zaprezentować się przed nowym sezonem większej publiczności. Mieli to zrobić w środowy wieczór w Fosie Miejskiej. Zespół marketingu napracował się nad przygotowaniem gali, dopracowane były wszystkie szczegóły. Niestety, podobnie jak przed rokiem, szyki popsuła pogoda. Siarczysty deszcz nie dawał nadziei na to, że fosa wypełni się kibicami.
Zorganizowano więc konferencję dla dziennikarzy z reprezentantami zawodników, sztabem szkoleniowym i wiceprezesem .
Stawili się: Emil Drozdowicz - napastnik, Krzysztof Daniele-wicz - pomocnik środkowy, Radosław Janukiewicz - bramkarz, Błażej Zawistowski - środkowy pomocnik i kapitan zespołu - jako jedyny ze „starego” składu, Jakub Bąk - skrzydłowy, ofensywny pomocnik.
- Kadra Chojniczanki liczy 26 piłkarzy, z czego 11 to nowi - mówił Maciej Chrzanowski, dyrektor sportowy. - Trzon drużyny został i na tych graczy liczymy. Czternastka, która odeszła - to pokłosie analizy poprzedniego sezonu. Potrzebna była świeża krew. Kolejny raz stworzyliśmy komfortowe do pracy warunki. Idziemy do przodu. Skład jest zamknięty, ale jeśli trafi się jakaś okazja, to może jeszcze ktoś wzmocni drużynę. Napięcia nie ma. Zobaczymy, jak to będzie funkcjonowało w pierwszych meczach.
- Mam nadzieję, że z pozyskanymi piłkarzami będziemy osiągać satysfakcjonujące wyniki - podkreślał trener Krzysztof Brede, który od sezonu 2017-2018 objął zespół. - Jeszcze nie wiem do końca na co stać poszczególnych zawodników. Z każdym kolejnym meczem będę analizował. Za krótko ich obserwuję, aby już powiedzieć, że to ten zespól, którego chcemy.
Także kapitan drużyny wyraził nadzieję, że nowi ze starymi szybko poczują „chemię” na murawie.
- Cieszę się z obecności nowych zawodnikówi kolejnych wzywań - mówił popularny „Zawias”. - Liczę na to, że wszystko w składzie się szybko zazębi. Nowi na pewno wzmacniają rywalizację w składzie. Zawsze była w szatni bardzo dobra atmosfera i wierzę, że to będzie kontynuowane. Nowi mogą liczyć na naszą pomoc, dotrzemy się. Co do przygotowania do sezonu wykonaliśmy dużą prace i czujemy się dobrze. Ważne, że nikt nie ma większych urazów.
- Do gry przekonali mnie trener i dyrektor sportowy - zdradził Radosław Janukiewicz. - Podobał mi się ich pomysł na drużynę. Pomyślałem, że tworzy się tu coś fajnego i chcę w tym uczestniczyć.
Maciej Chrzanowski przedstawił pozostałe zmiany w sztabie szkoleniowym.
- Asystentem pierwszego trenera Krzysztofa Brede jest Hubert Kościukiewicz, trenerem bramkarzy - Paweł Skiba; pozostał w sztabie Leszek Szank - wymienił dyrektor.

Piłkarze Chojniczanki i sztab szkoleniowy nie mieli możliwości zaprezentować się przed nowym sezonem większej publiczności. Mieli to zrobić w środowy wieczór w Fosie Miejskiej. Zespół marketingu napracował się nad przygotowaniem gali, dopracowane były wszystkie szczegóły. Niestety, podobnie jak przed rokiem, szyki popsuła pogoda. Siarczysty deszcz nie dawał nadziei na to, że fosa wypełni się kibicami.
Zorganizowano więc konferencję dla dziennikarzy z reprezentantami zawodników, sztabem szkoleniowym i wiceprezesem .
Stawili się: Emil Drozdowicz - napastnik, Krzysztof Daniele-wicz - pomocnik środkowy, Radosław Janukiewicz - bramkarz, Błażej Zawistowski - środkowy pomocnik i kapitan zespołu - jako jedyny ze „starego” składu, Jakub Bąk - skrzydłowy, ofensywny pomocnik.
- Kadra Chojniczanki liczy 26 piłkarzy, z czego 11 to nowi - mówił Maciej Chrzanowski, dyrektor sportowy. - Trzon drużyny został i na tych graczy liczymy. Czternastka, która odeszła - to pokłosie analizy poprzedniego sezonu. Potrzebna była świeża krew. Kolejny raz stworzyliśmy komfortowe do pracy warunki. Idziemy do przodu. Skład jest zamknięty, ale jeśli trafi się jakaś okazja, to może jeszcze ktoś wzmocni drużynę. Napięcia nie ma. Zobaczymy, jak to będzie funkcjonowało w pierwszych meczach.
- Mam nadzieję, że z pozyskanymi piłkarzami będziemy osiągać satysfakcjonujące wyniki - podkreślał trener Krzysztof Brede, który od sezonu 2017-2018 objął zespół. - Jeszcze nie wiem do końca na co stać poszczególnych zawodników. Z każdym kolejnym meczem będę analizował. Za krótko ich obserwuję, aby już powiedzieć, że to ten zespól, którego chcemy.
Także kapitan drużyny wyraził nadzieję, że nowi ze starymi szybko poczują „chemię” na murawie.
- Cieszę się z obecności nowych zawodnikówi kolejnych wzywań - mówił popularny „Zawias”. - Liczę na to, że wszystko w składzie się szybko zazębi. Nowi na pewno wzmacniają rywalizację w składzie. Zawsze była w szatni bardzo dobra atmosfera i wierzę, że to będzie kontynuowane. Nowi mogą liczyć na naszą pomoc, dotrzemy się. Co do przygotowania do sezonu wykonaliśmy dużą prace i czujemy się dobrze. Ważne, że nikt nie ma większych urazów.
- Do gry przekonali mnie trener i dyrektor sportowy - zdradził Radosław Janukiewicz. - Podobał mi się ich pomysł na drużynę. Pomyślałem, że tworzy się tu coś fajnego i chcę w tym uczestniczyć.
Maciej Chrzanowski przedstawił pozostałe zmiany w sztabie szkoleniowym.
- Asystentem pierwszego trenera Krzysztofa Brede jest Hubert Kościukiewicz, trenerem bramkarzy - Paweł Skiba; pozostał w sztabie Leszek Szank - wymienił dyrektor.

Piłkarze Chojniczanki i sztab szkoleniowy nie mieli możliwości zaprezentować się przed nowym sezonem większej publiczności. Mieli to zrobić w środowy wieczór w Fosie Miejskiej. Zespół marketingu napracował się nad przygotowaniem gali, dopracowane były wszystkie szczegóły. Niestety, podobnie jak przed rokiem, szyki popsuła pogoda. Siarczysty deszcz nie dawał nadziei na to, że fosa wypełni się kibicami.
Zorganizowano więc konferencję dla dziennikarzy z reprezentantami zawodników, sztabem szkoleniowym i wiceprezesem .
Stawili się: Emil Drozdowicz - napastnik, Krzysztof Daniele-wicz - pomocnik środkowy, Radosław Janukiewicz - bramkarz, Błażej Zawistowski - środkowy pomocnik i kapitan zespołu - jako jedyny ze „starego” składu, Jakub Bąk - skrzydłowy, ofensywny pomocnik.
- Kadra Chojniczanki liczy 26 piłkarzy, z czego 11 to nowi - mówił Maciej Chrzanowski, dyrektor sportowy. - Trzon drużyny został i na tych graczy liczymy. Czternastka, która odeszła - to pokłosie analizy poprzedniego sezonu. Potrzebna była świeża krew. Kolejny raz stworzyliśmy komfortowe do pracy warunki. Idziemy do przodu. Skład jest zamknięty, ale jeśli trafi się jakaś okazja, to może jeszcze ktoś wzmocni drużynę. Napięcia nie ma. Zobaczymy, jak to będzie funkcjonowało w pierwszych meczach.
- Mam nadzieję, że z pozyskanymi piłkarzami będziemy osiągać satysfakcjonujące wyniki - podkreślał trener Krzysztof Brede, który od sezonu 2017-2018 objął zespół. - Jeszcze nie wiem do końca na co stać poszczególnych zawodników. Z każdym kolejnym meczem będę analizował. Za krótko ich obserwuję, aby już powiedzieć, że to ten zespól, którego chcemy.
Także kapitan drużyny wyraził nadzieję, że nowi ze starymi szybko poczują „chemię” na murawie.
- Cieszę się z obecności nowych zawodnikówi kolejnych wzywań - mówił popularny „Zawias”. - Liczę na to, że wszystko w składzie się szybko zazębi. Nowi na pewno wzmacniają rywalizację w składzie. Zawsze była w szatni bardzo dobra atmosfera i wierzę, że to będzie kontynuowane. Nowi mogą liczyć na naszą pomoc, dotrzemy się. Co do przygotowania do sezonu wykonaliśmy dużą prace i czujemy się dobrze. Ważne, że nikt nie ma większych urazów.
- Do gry przekonali mnie trener i dyrektor sportowy - zdradził Radosław Janukiewicz. - Podobał mi się ich pomysł na drużynę. Pomyślałem, że tworzy się tu coś fajnego i chcę w tym uczestniczyć.
Maciej Chrzanowski przedstawił pozostałe zmiany w sztabie szkoleniowym.
- Asystentem pierwszego trenera Krzysztofa Brede jest Hubert Kościukiewicz, trenerem bramkarzy - Paweł Skiba; pozostał w sztabie Leszek Szank - wymienił dyrektor.