https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wyżyny. Tu kolizja lub wypadek wypada raz na tydzień

Agata Kozicka <a href="mailto:[email protected]">[email protected]</a> tel. 52 32 63 183
Zimą dodatkowo na feralnym skrzyżowaniu widoczność ograniczają hałdy śniegu
Zimą dodatkowo na feralnym skrzyżowaniu widoczność ograniczają hałdy śniegu Fot. Jarosław Pruss
- Ja tej sprawy nie odpuszczę - zapowiada Piotr Kozłowski, mieszkaniec Wyżyn. - Na skrzyżowaniu Magnuszewska-Wojska Polskiego zdarza się jeden wypadek albo kolizja na tydzień. Jest niebezpiecznie i coś z tym skrzyżowaniem trzeba zrobić - mówi zdeterminowany. - Myślę, że najlepiej byłoby je przerobić na rondo.

www.pomorska.pl/bydgoszcz

Więcej informacji z Bydgoszczy na stronie www.pomorska.pl/bydgoszcz

Rondo Ludowego Wojska Polskiego

Statystyki z pięciu lat

15 - wypadków
226 - kolizji
22 - osoby ranne
2 - osoby poniosły śmierć
157 - razy przyczyną wypadku lub kolizji było nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu
46 - razy przyczyną było niezachowanie bezpiecznej odległości

No to informujemy, że rondo - przynajmniej z nazwy, już jest:

- Formalnie to skrzyżowanie nazywa się rondem Ludowego Wojska Polskiego - mówi Anna Mackiewicz, bydgoska radna i mieszkanka Wyżyn. - Kiedyś radni chcieli zmienić nazwę ronda na Wojska Polskiego, ale problem polegał na tym, że to w ogóle nie jest rondo w myśl kodeksu drogowego. Na szczęście nazwa nie jest używana. Kierowcy byliby do reszty wprowadzani w błąd.

Uwaga "bum"

Ale i bez nazwy skrzyżowanie jest często traktowane jak rondo. - Mieszkam zupełnie obok i regularnie słyszę pisk hamulców. Zamieram na moment i zastanawiam się, czy będzie "bum", czy też tym razem skończy się na zbliżeniu na grubość lakieru - opowiada Mackiewicz.

Są na to statystyki. - Przez ostatnie 5 lat było tu 241 kolizji i wypadków. Zginęły dwie osoby a 22 były ranne - wymienia Piotr Kozłowski, kierowca z Wyżyn i jednocześnie wiceprzewodniczący tamtejszej rady osiedla. - Dlatego zwróciłem się z tą sprawą do naszych posłów, radnych i władz miasta.

Ratusz: Organizacja prawidłowa

"Poprawę bezpieczeństwa ruchu drogowego można uzyskać głównie poprzez korektę geometryczną skrzyżowania, poprawę widoczności z wlotów podporządkowanych i wprowadzenie sygnalizacji świetlnej, przy czym szacowane koszty takiej przebudowy są bardzo wysokie i wynoszą ok. 5 mln zł." - czytamy w odpowiedzi ratusza na jego apel.

- Dowiedziałem się też, że organizacja ruchu na tym skrzyżowaniu jest prawidłowa i optymalnie dopasowana do występujących warunków ruchu - podkreślił Kozłowski.

Drogowcy: Rondo nie ma racji bytu

O trudnym skrzyżowaniu wiedzą drogowcy.

- Ale zrobienie z niego ronda nie jest w tym przypadku rozwiązaniem - mówi Anna Strzelczyk-Frydrych, p.o. rzecznika zarządu dróg w Bydgoszczy. - Stosuje się je tam, gdzie natężenie ruchu na wszystkich wlotach jest zbliżone, a ruch na Wojska Polskiego jest o wiele większy.

Czarny punkt

- Coś zrobić trzeba. Na początek choćby taką tablicę "Zbliżasz się do niebezpiecznego skrzyżowania", czy "Czarny punkt" - proponuje Kozłowski.

- Tablica "Czarny punkt" nie jest oficjalnym znakiem drogowym, a my jedynie takie stawiamy - mówi Strzelczyk-Frydrych. - Nie mamy też tych 5 milionów złotych w budżecie na przerobienie organizacji ruchu w tym roku, ale pomyślimy, jak poprawić bezpieczeństwo w tym miejscu.

A pilnować sprawy skrzyżowania obiecuje Anna Mackiewicz. - To temat regularnie wracający. Udało się załatwić sygnalizację świetlną przy przystanku kawałek za skrzyżowaniem. Udało się też wyremontować jedno z przejść dla pieszych - wylicza.

I zapowiada: - Ale to za mało. Na ostatniej sesji po raz kolejny upomniałam się o załatwienie tej sprawy. Czekam na odpowiedź. I nie opuszczę - zapowiada.

My też do sprawy wrócimy.

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

R
RX
Wypadki są, bo powodują je gamonie bez wyobraźni wyjeżdżający z podporządkowanych ulic - przy okazji pozdrawiam "mistrza kierownicy" w wiśniowej toyocie carinie - wzorcowo wpakował mi się tam przed maskę 22 lutego...
~czytelnik~
Uważam,że najwięcej kolizji powodują kierowcy wjeżdżający z ul.Magnuszewskiej w Woj.Polskiego.Bardzo często jadę tym
odcinkiem i nie raz musiałem ostro hamować żeby nie było bum.Jeżeli ul.Woj.Polskiego ma być nadal z pierwszeństwem
przejazdu,to należy zrobić coś z ulicami bocznymi.Dlaczego nie ma kolizji z autobusami MZK? Czyżby tamci kierowcy
byli lepiej wyszkoleni?Nie oni po prostu przestrzegają przepisów o ruchu drogowym.Nie zawsze wina leży po stronie żle
oznakowanych ulic(chociaż takich nie brakuje),ale po stronie lekceważących innych kierowców piratów drogowych.
~Jack~
Klasyczna niemoc urzędnicza. Brawo Panie i Panowie urzędasy. Pieniądze bierzecie co miesiąc i jest ok. Tak trzymać. Wybory na jesieni. Mieszkańcy Bydgoszczy nie głosują na obecnego Prezydenta
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska