Pierwsze przedstawienie Spotkań nie było klasycznym spektaklem teatralnym, a składanką świetnie podanych tekstów, skeczy, piosenek i tańca. Dowcipnych ze szczyptą ironii, a nawet autoironii, gdy Krzysztof Ibisz opowiadał dykteryjki o sobie.
To właśnie ten aktor świetnie opanował niespodziewaną sytuację, kiedy podczas przedstawienia przewrócił się wielki stojak z reflektorami. Nikomu nic się nie stało, na chwilę jednak przedstawienie "wypadło" ze swoich torów. Szybko uporano się z reflektorami i akcja na scenie potoczyła się dalej.
Przeczytaj również: Grudziądzanie: - Teatr? Wolimy inne rozrywki
Na widowni co chwilę wybuchał śmiech, a w czasie przedstawienia nagradzano artystów brawami. Bo też aktorzy podeszli do swego zadania rzetelnie i z szacunkiem dla publiczności. Zaskoczył wielu wtłoczony w koleiny "Klanu" Tomasz Stockinger, w który w serialu kreuje postać nieco nudną. Tu pokazał się nie tylko jako aktor świetnie śpiewający i tańczący, ale przede wszyskim komediowy.
Na pewno mile byli zaskoczeni ci, którzy Krzysztofa Ibisza znali jedynie z małego ekranu. W Teatrze Letnim pokazał, jak dobrym jest aktorem, podobnie jak chyba wciąż nie do końca wykorzystującym swoje możliwości Michał Milowicz. Partnerowały im świetne Alicja Dąbrowska i Julita Kożuszek.
Przedstawienie Jana Kazimierza Siwka wyreżyserował Piotr Dąbrowski. choreografię (bo w spektaklu jest nieco rewii) przygotowała znakomicie tańcząca Julita Kozuszek.
Kolejne przedstawienie Ogólnopolskich Spotkań Tetralnych dopiero 18 października. I wówczas też trzeba nastawić się na rozrywkę i humor. Zobaczymy najnowszą komedię Jana Jakuba Należytego "Andropauza męska rzecz czyli zdecydowana odpowiedź na "Klimakterium". Obsada męska: Michał Pietrzak, Marek Siudym, Jacek Kawalec, Maciej Damięcki, Ryszard Kotys, Dariusz Gnatowski i Jan Jakub Należyty.
Organizatorem Ogólnopolskich Spotkań Teatralnych w Ciechocinku jest miejscowe Miejskie Centrum Kultury.
Czytaj e-wydanie »