https://pomorska.pl
reklama
II tura wyborów - pasek artykułowy

Z buraków cukrowych będzie energia [zdjęcia, wideo]

Lucyna Talaśka-Klich [email protected]
Dr inż. Wiktor Kaźmierczak oraz dr hab. Piotr Piela (z Instytutu Chemii Przemysłowej) podczas badania pracy ogniwa paliwowego w bardzo nowoczesnym laboratorium w "Cukrowni Dobrzelin"
Dr inż. Wiktor Kaźmierczak oraz dr hab. Piotr Piela (z Instytutu Chemii Przemysłowej) podczas badania pracy ogniwa paliwowego w bardzo nowoczesnym laboratorium w "Cukrowni Dobrzelin" Lucyna Talaśka-Klich
W Dobrzelinie, na terenie oddziału KSC, stoi niewielki budynek. W nim dzieją się rzeczy wielkie. Bo to laboratorium, w którym biomasę zamieniają w paliwo.

Alternatywna mikrobiologiczna metoda produkcji wodoru i metanu na drodze fermentacji " - tak nazywa się projekt, którego wykonawcą są Instytut Biochemii i Biofizyki PAN oraz Krajowa Spółka Cukrowa S.A.

Ważne badania

Instalacje produkujące wodór i metan stanęły w laboratorium surowcowym Oddziału KSC S.A. "Cukrownia Dobrzelin" (woj. łódzkie). - Te badania są bardzo ważne - wyjaśnia dr inż. Wiktor Kaźmierczak, członek zespołu pracującego pod kierownictwem dr hab. Anny Sikory (IBB PAN). - Zasoby energii na świecie kurczą się, więc warto pracować nad wytwarzaniem i wykorzystaniem wodoru.

Wyniki tych badań interesują np. producentów samochodów, ponieważ wodór nazywany jest biopaliwem trzeciej generacji, a efektem spalania wodoru jest para wodna.

W Polsce auta z wodorowymi ogniwami paliwowymi zamiast silnika spalinowego, to wciąż melodia przyszłości (choćby dlatego, że w naszym kraju brakuje stacji wodorowych). - Kiedyś telefony komórkowe też wydawały się czymś niemal nieosiągalnym - żartuje Kaźmierczak. - Z ogniwami wodorowymi jest dzisiaj podobnie.

Bakterie lubią słodycz

W Dobrzelinie naukowcy pracują nad wykorzystaniem substancji biologicznych do produkcji wodoru i metanu. Chodzi o melas - produkt uboczny otrzymywany podczas produkcji cukru z buraków. Wodór powstaje w efekcie metabolizmu żywych organizmów. Dlatego w laboratorium KSC prowadzą hodowle bakterii fermentacji wodorowych. Żyją one w bioreaktorach.

- Bakterie do życia potrzebują cukrów oraz soli mineralnych - wyjaśnia Kaźmierczak. - Taką płynną pożywkę dostarczamy bakteriom do bioreaktora.

"Killerowe" niszczą

Naukowcy zajmują się także opracowaniem optymalnych warunków dla produkcji wodoru i metanu. Dlatego hodowlę bakterii fermentacji wodorowych prowadzili na podłożu zawierającym (inne niż melas) substraty pochodzące z różnych etapów produkcji cukru. Badania wykazały, że sok surowy, wysłodki buraczane, krajanka i liście buraczane są źródłem drożdży "killerowych", które niszczą hodowle bakterii fermentacji wodorowych.

A stan bakterii jest badany codziennie. - Dokładnie sprawdzamy, czy nie zostały zakażone - mówi Małgorzata Bielicka z tegoż laboratorium i pokazuje fioletowe żyjątka pod mikroskopem.
Z badań laboratoryjnych wynika, że najlepszymi substratami fermentacji są melas i odcieki cukrownicze. Gdyby z wykorzystaniem tych substancji wytwarzano wodór na skalę przemysłową, wiele mogliby zyskać m.in. cukrownicy i plantatorzy buraków, bo opłacalność produkcji byłaby wyższa. Czy do tego dojdzie? Naukowcy są dobrej myśli. - Przetwarzanie biomasy w paliwo to przyszłość - uważa Kaźmierczak.

Czytaj e-wydanie »

Wybrane dla Ciebie

Od czerwca te długi są anulowane! 7 sytuacji, w których dochodzi do przedawnienia

Od czerwca te długi są anulowane! 7 sytuacji, w których dochodzi do przedawnienia

Tą rośliną otruto sławnego filozofa. Latem codziennie ją mijasz po drodze

Tą rośliną otruto sławnego filozofa. Latem codziennie ją mijasz po drodze

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska