Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z Grodna i Warszawy przez Szczecinek do Bydgoszczy

(maw)
Małgorzata Ratajczak, solistka Opery Nova

     Moja mama Jadwiga Lewandowska, z domu Szumicka, urodziła się w Grodnie w połowie lat 20. ubiegłego wieku. Tam też spędziła dzieciństwo i wczesną młodość. Po wojnie wraz z rodzicami - Aleksandrą i Antonim - zostali wysiedleni. Trafili do Szczecinka.
     Mój tata Jerzy jest rodowitym warszawiakiem. Gdy miał trzy lata, stracił ojca. Zatem, wraz z trojgiem rodzeństwa, był wychowywany przez mamę. Ponieważ w domu się nie przelewało, już mając dziewięć lat podejmował się różnych prac dorywczych. W wieku 14 lat został wywieziony na roboty do Niemiec. Po wojnie wrócił do Polski i osiedlił się w Szczecinku. To właśnie w tym mieście poznał moją mamę w maju 1946 roku. Już w październiku byli małżeństwem. Tak więc za rok będą świętować sześćdziesiątą rocznicę ślubu.
     W Szczecinku przyszło na świat ich pięcioro dzieci. Najstarszy jest syn Jan. Potem kolejno rodziły się same dziewczynki: Teresa, Elżbieta, Barbara i wreszcie na końcu ja. Dziś każde z nas mieszka w innym mieście, a w rodzinnym domu w Szczecinku spotykamy się podczas świąt i różnych uroczystości. Rodzice są już na emeryturze. Tata przez wiele lat pracował jako główny księgowy, a mama była zatrudniona m.in. w paczkarni kawy i rozlewni wód mineralnych. Zajmowała się też chałupnictwem.
     Przez 19 lat mieszkałam w Szczecinku. Do Bydgoszczy przyjechałam na studia na wydziale wokalno-aktorskim Akademii Muzycznej. Studiowałam na roku z moim przyszłym mężem Januszem, który również pochodzi ze Szczecinka. Poznaliśmy się już w naszym rodzinnym mieście, jeszcze przed studiami, ale pobraliśmy w Bydgoszczy. Tutaj urodzili się nasi dwaj synowie bliźniacy: Łukasz i Dawid.
     

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska