
Chociaż ze spokoju można czerpać zadowolenie, to wiedz, że możesz jeszcze bardziej rozjuszyć zdenerwowanego Słowaka, prosząc go o uspokojenie się. Po słowacku „uspokojenie” to „zadowolenie” - trudno zaś być zadowolonym, gdy targają tobą negatywne emocje.

Doskonale orientujesz się w terenie i jesteś świetnym nawigatorem? Gratulujemy, ale na Słowacji uważaj na słowa! Jeśli trafisz na Słowaka, na pewno nie zrozumie, dlaczego każesz mu kierować się na zachód, gdy chce dojechać z Bratysławy do Wiednia. W jego języku „záchod” to toaleta.

Coś ma dla ciebie ładny zapach i chcesz podzielić się swoimi wrażeniami ze Słowakiem? Dobierz odpowiednio słowa, by dobrze cię zrozumiał. „Zápach” to dla niego „przykry zapach”. Jeśli chcesz mówić o czymś, co ładnie pachnie, lepiej użyj słowa „woń” - po słowacku „vôňa”.

Wiara jest ważną częścią twojego życia i lubisz opowiadać o tym, jak żarliwie się modlisz? Dla Słowaka nie staniesz się od tego przykładem życia religijnego. Słowo „žiarlivý” w języku słowackim oznacza „zazdrosny”, a zazdrość to przecież jeden z siedmiu grzechów głównych…