Z oponą i konwiami
Konkurencje przygotowane przez organizatorów turnieju były różne - od odgadywania tytułów piosenek do przenoszenia konwi i przetaczania olbrzymiej opony.
Opona i tor przeszkód z przenoszeniem książki na głowie, piłki na łyżce oraz nawlekaniem igły podgrzały atmosferę walki, nie obyło się bez protestów zgłaszanych do jury, które dyplomatycznie rozwiązało wszystkie problemy.
Z zegarem z Dorotowa
W ostatecznej klasyfikacji pierwsze miejsce zajęło Zabartowo, drugie Zgniłka, a trzecie miejsce Czarmuń, gdzie filigranowy zawodnik walczył z konwiami i oponą. Czwarte miejsce przypadło Więcborkowi.
Były puchary, książki, dyplomy i zegary. Organizatorzy życzyli, aby na turniej w przyszłym roku do Dorotowa przyjechały drużyny z wszystkich 22 sołectw.
Zabartowo najlepsze
(mar)

Każda konkurencja budziła żywe reakcje kibiców.
15 sołectw oraz więcborski samorząd mieszkańców zmierzyły się w turnieju. Pięcioosobowe drużyny walczyły zacięcie i ostatecznie najlepsze było Zabartowo.