https://pomorska.pl
reklama

Zacięty mecz Zielińskiego i Nysa w Madrycie! Zwycięstwo było na wyciągnięcie ręki

Łukasz Konstanty
Fot. Claudio Pasquazi / Anadolu Agency/ABACAPRESS.COM
Nie udało się Janowi Zielińskiemu i Hugonowi Nysowi awansować do półfinału tenisowego turnieju ATP 1000 w Madrycie. Polsko-monakijski duet w czwartkowym ćwierćfinale przegrał z rozstawioną z numerem drugim argentyńsko-hiszpańską dwójką Horacio Zeballos i Marcel Granollers 6:4, 2:6, 14:16.

Czołowi debliści rywalami Zielińskiego i Nysa

Już przed czwartkowym meczem wiadomo było, że dwójkę z Polakiem w składzie czeka niezwykle trudny mecz. Ich rywale należą bowiem do grona najlepszych deblistów świata, w Madrycie wystartowali jako duet rozstawiony z numerem drugim, a w światowym rankingu okupują trzecią i czwartą lokatę.

Argentyńczyk i Hiszpan już od wielu lat grają ze sobą w tenisowych turniejach i choć nigdy wspólnie nie wygrali wielkoszlemowego turnieju (mają na koncie trzy przegrane finały), mogą pochwalić się aż pięcioma triumfami w imprezach rangi 1000 (ostatni jesienią 2023 roku w Szanghaju). W bieżącym sezonie nie zdobyli jeszcze żadnego tytułu, wystąpili jednak w trzech finałach - w Indian Wells, Buenos Aires i Auckland.

Faworyci górą w ćwierćfinale

Początek spotkania zwiastował, że możemy być świadkami wyrównanego starcia. Żaden z duetów długo nie chciał popełnić kosztownego błędu i stracić serwisu. Decydujący moment nastąpił w dziesiątym gemie, przy prowadzeniu Zielińskiego i Nysa 5:4. Oto Polak i Monakijczyk po raz pierwszy w tym spotkaniu doprowadzili do sytuacji, w której mogli przełamać przeciwnika i z okazji skorzystali, kończąc zwycięstwem 6:4 pierwszą partię.

W drugim secie dominowali już faworyci, którzy byli skuteczniejsi w gemach, w których toczyła się wyrównana walka i ostatecznie wygrali 6:2. Półfinalistę zmagań w Madrycie musiał wyłonić super tie-break, w który lepiej weszli Argentyńczyk i Hiszpan (prowadzili już 4:1), potem jednak świetną serię zanotowali Polak i Monakijczyk (sześć punktów z rzędu, prowadzenie 7:4). W końcówce lepiej spisali się jednak faworyci, którzy ostatecznie wygrali 16:14 i to oni awansowali do dalszych gier. Ich kolejnymi przeciwnikami będą Urugwajczyk Ariel Behar i Czech Adam Pavlasek.

Lewandowski rezygnuje z gry u Probierza. Co dalej z reprezentacją?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Czerwcowa waloryzacja emerytur - jest nowy wskaźnik. Tak urosną świadczenia od lipca

Czerwcowa waloryzacja emerytur - jest nowy wskaźnik. Tak urosną świadczenia od lipca

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska