https://pomorska.pl
reklama

Zadanie Polaków: Rozbić chiński mur

Paweł Hochstim z Tokio
FIVB
Męczyła się z nimi Francia, a Japonia i Wenezuela nie zdołały wygrać ani seta. Chiński zespół stał się czarnym koniem turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich, a w środę stanie na drodze Polaków.

- To zespół wysoki i bardzo silny. Jeśli ktoś myśli, że czeka nas łatwe zadanie to jest w błędzie - mówi trener reprezentacji Polski Stephane Antiga. Rzeczywiście, Chińczycy zbudowali bardzo wysoki zespół, który w Tokio imponuje w wielu elementach, ale w bloku nie ma sobie równych. W pierwszej trójce najlepiej blokujących turnieju w Tokio jest dwóch chińskich graczy - Geng Xin i Zhang Chen.

- Nie powiem żadnego nazwiska chińskiego gracza, ale to zespół, który robi wrażenie. Widzieliśmy ich mecze i wiemy, że są naprawdę bardzo wysocy. To na pewno będzie trudniejszy rywal od Japończyków - mówi libero polskiej drużyny Paweł Zatorski.

Trudno spodziewać się, by biało-czerwoni zanotowali tak świetne statystyki w bloku, jak we wtorkowym meczu z Japonią, gdy jedenaście razy zatrzymali rywali na siatce. Niemal wszyscy chińscy siatkarze mają około dwóch metrów wzrostu. - To zespół bardzo mocny fizycznie, ale gorzej wyszkolony technicznie - dodaje Zatorski.

Mecz Polska - Chiny rozpocznie się o godz. 8.40 polskiego czasu. Transmisję ze spotkania przeprowadzi telewizja Polsat Sport.

Wybrane dla Ciebie

Czerwcowa waloryzacja emerytur - jest nowy wskaźnik. Tak urosną świadczenia od lipca

Czerwcowa waloryzacja emerytur - jest nowy wskaźnik. Tak urosną świadczenia od lipca

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska