https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zagłębie Sosnowiec - Chojniczanka. Mecz na szczycie w I lidze

Tomasz Malinowski
Rafał Grzelak (przy piłce) i Andrzej Rybski imponują ostatnio formą i skutecznością
Rafał Grzelak (przy piłce) i Andrzej Rybski imponują ostatnio formą i skutecznością Monika Smól
Wydarzeniem 18. kolejki spotkań w I lidze jest mecz Zagłębia Sosnowiec z Chojniczanką. W sobotę o godz. 17.45 na Stadionie Ludowym zmierzą się trzeci zespół zaplecza ekstraklasy z liderem. Emocje gwarantowane.

Na zapleczu ekstraklasy rozpoczyna się runda rewanżowa. Do końca roku nie będzie przesadnie długa bowiem PZPN przewidział rozegranie jedynie dwóch ligowych kolejek.

Jakość gwarantowana

Runda rewanżowa wystartuje od razu z wysokiego „C” bowiem aktualny lider rozgrywek - Chojniczanka zagra z trzecim w tabeli Zagłębiem. Mało, że do meczu dojdzie w świetle jupiterów, to także przed kamerami stacji Polsat Sport. To nie przypadek, że będzie to „mecz telewizyjny”. Oba zespoły prezentują bowiem futbol wysokiej, jak na I ligę, jakości.
- Latem zapracowaliśmy na taką formę - mówi na oficjalnej stronie klubu Andrzej Rybski. - Dlatego poniżej pewnego, dobrego poziomu nie schodzimy. Mam nadzieję, że to utrzymamy - dodaje napastnik "Chojny", który ostatnio imponuje skutecznością.

Pójść w ślady Olimpii i Chrobrego

No właśnie; czy w Sosnowcu „ Chojna” będzie kontynuować passę meczów bez przegranej? Podopieczni Hermesa stają przed niezwykle trudnym zadaniem, bowiem Zagłębie bardzo niechętnie przegrywa na Stadionie Ludowym. Sztuki pokonania sosnowiczan dokonały dotąd tylko Olimpia Grudziądz (5:3) i Chrobry Głogów (2:0).
Chciałoby się rzec: niech pójdzie jutro ich śladem „Chojna”. Oczywiście, chojniczanie prezentują inny styl gry. Ale wspomniane drużyny wśród argumentów potrzebnych im do wygranej miały to co ma „Chojna”: agresywność i skuteczność po szybkim kontrataku.

W Sosnowcu trener Hermes będzie musiał znów „pokombinować” składem”. Zabraknie Piotra Kieruzela i Mariusza Kryszaka , którzy muszą pauzować z powodu nadmiaru kartek. Do składu za to wracają Łukasz Kosakiewicz i Wojciech Lisowski.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska