Wczoraj (15.02.) około godziny 16.00, w jednym ze sklepów w Aleksandrowie Kujawskim, roztargniona klientka zostawiła portfel. Dość szybko ktoś się nim „zaopiekował”.
A było czym, bo w portfelu pokrzywdzona miała 270 złotych, 100 euro, srebrny pierścionek, kolczyki i karty kredytowe. Na miejsce został skierowany dzielnicowy, który przejrzał monitoring. Na zapisie od razu rozpoznał sprawcę. Dyżurny przekazał tę informację patrolom na służbie i już po chwili na jednej z ulic policjanci zatrzymali 28-letniego mieszkańca miasta.
Część skradzionych przedmiotów miał przy sobie, a pozostałe zdążył już zanieść do miejsca zamieszkania. Wszystkie skradzione przedmioty wróciły do rąk pokrzywdzonej. Zatrzymany 28-latek trafił do policyjnego aresztu. Za przestępstwo kradzieży grozi do 5 lat pozbawienia wolności.