W sobotę Polka niepodziewanie przegrała na swoim koronnym dystansie 10 kilometrów stylem klasycznym z dwoma mało znanymi Niemkami. Triumfowała 21-letnia Caterina Ganz, Kowalczyk straciła do niej 7,8 sekundy. Warto zaznaczyć, że Ganz do tej pory jeszcze nigdy nie startował w Pucharze Świata. Polka prowadziła jeszcze na 1200 metrów przed metą, ale potem osłabła. Jeden z jej wpisów na Twitterze wyjaśnia, że mocno się potłukła podczas upadku na trasie.
"Zdarzyło mi się już kilka razy w życiu przywalić spektakularnie w glebę na dużej prędkości... Twardo dziś było. I kijka i tyłka szkoda..." – napisała.
Dzień wcześniej Kowalczyk była szósta w sprincie stylem klasycznym cyklu OPA Alpen Cup. To były jej ostatnie biegi przed świętami, pod koniec grudnia ma wziąć udział w kolejnych zawodach FIS w Szczyrbskim Jeziorze.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska