W powiecie nowomiejskim strażacy interweniowali ponad dwadzieścia razy. W Zajączkowie wiatr zdmuchnął dachy z dwóch budynków, w tym zamieszkałego dworca. Podobnie w Marzęcicach, gdzie dach pofrunął na pobliską drogę. W Brzoziu Lubawskim blaszany
garaż przeleciał nad ogrodzeniem
i zatrzymał się na zabudowaniach gospodarczych, na posesji obok... Nie wytrzymały drzewa w Zajączkowie, Mroczenku, Montowie, Katlewie, Grodzicznie, Nowym Mieście Lubawskim, Piotrowicach, na drodze Gwiździny - Boleszyn, Sumin - Biskupiec, Mroczno - Grodziczno. Na ulicy Tysiąclecia w Nowym Mieście Lubawskim wiatr urwał talerz satelitarny.
Wielkie szkody wichura wyrządziła w ośrodku wypoczynkowym w Partęczynach. Przewróciło się ponad 40 drzew, uszkodzonych zostało 16 domków letniskowych. Obecnie ośrodek jest zamknięty aż do odwołania. Jego los zależy od tego, czy nadleśnictwo, zgodzi się na wycinkę stuletnich drzew, które zagrażają turystom. Może stać się tak, że Partęczyny zostaną zlikwidowane.
Z kolei energetycy wczoraj już
od 5.00 nad ranem
wymieniali bezpieczniki w stacjach transformatorowych niskiego napięcia. Jednak najpoważniejsze uszkodzenia udało im się zlikwidować w niedzielę.
W powiecie brodnickim strażacy mieli 18 interwencji. Drzewa blokowały drogi w Jabłonowie Pomorskim, Zaborowie, Zaroślu (gm. Zbiczno), Kruszynach Szlacheckich, Wielkim Głęboczku, Mileszewach, Czekanowie, Brodnicy przy ul. Sikorskiego i 3 Maja, Sumówku, Tęgowcu (gm. Zbiczno), Grzybnie, Janówku. Niebezpiecznie nad budynki mieszkalne przechyliły się drzewa w Konojadach, Płowężu, Buku Góralskim, Karbowie. W Grążawach dach z szopy pofrunął na drogę a w Kruszynach poszycie z budynku gospodarczego przeleciało na budynek mieszkalny powodując wyrwę w dachu.
Najwięcej problemów mieli energetycy. Zerwane linie, połamane słupy, zwarcia powodowane przez gałęzie zalegające na urządzeniach energetycznych, zakłócenia na liniach średniego napięcia - to uszkodzenia z jakimi zmagali się pracownicy Zakładu Energetycznego.
A kto zliczy z ilu dachów wiatr zerwał papę?
Zawiany weekend
Paweł Kędzia
Wiatr siał zniszczenie w Partęczynach...
Wichura dała powtórnie znać o sobie w niedzielny wieczór. Energetycy i strażacy mieli pełne ręce roboty... Najbardziej ucierpiały domki letniskowe ośrodka wypoczynkowego w Partęczynach.
