Mózg jest jednym z niewielu miejsc w naszym mieście, w którym upust swojej twórczości i talentu dać mogą artyści o najbardziej wykręconych pomysłach.
Światowa alternatywa
Oprócz znanych na całym świecie twórców sztuki współczesnej w legendarnym Mózgu pojawiają się ludzie mniej sławni, ale zawsze obdarzeni ogromną wyobraźnią, nie powielający zastanych klisz kulturowych. Taka jest też zasada na scenie (no...była); mogli na nią wchodzić ludzie tworzący absolutnie alternatywnie i nowatorsko, czego efektem był sławny swego czasu yass (łączący elementy współczesnej muzyki improwizowanej, jazzu, techno, punk rocka i folku).
Drewniane chochoły
Artur Maćkowiak, muzyk, manager klubu, idąc duchem mózgowej tradycji postanowił stworzyć nietypową instalację artystyczną.
- Wymieniliśmy stare "drzwi do Mózgu" na nowe - opowiada Artur. - Porąbałem relikt, który wprowadzał w paszczę lwa naszych gości od 1999 do 2008 roku i postanowiłem spalić je w piecu. Kiedy pakowałem porąbane kawałki do plecaka spostrzegłem, że niektóre z nich mają niesamowicie fajne i ciekawe kształty. Postanowiłem je jednak uratować przed spaleniem i pomalowałem je na kolorowo.
W najbliższy piątek powieszę je w mózgowej sali barowej i będzie można je zobaczyć przez następne kilka dni.
