- Nie usłyszeliśmy od pana Bońka deklaracji przejęcia i finansowania drużyny - powiedział "Pomorskiej" Maciej Grześkowiak, zastępca prezydenta Bydgoszczy. - Ale przyznam uczciwie, że wcale tego nie oczekiwaliśmy. Pan Boniek chce pełnić rolę partnera strategicznego, doradzać, a jednocześnie pomagać. Klub ma się rozwijać, być transparentnym, przygotowanym w niedalekiej przyszłości do sprywatyzowania.
Zbigniew Boniek i miasto, które jest w spółce głównym akcjonariuszem (97 proc.) podpiszą list intencyjny, określający oczekiwania obu stron. - Pan Boniek to świetny partner, zna znakomicie realia funkcjonowania takich spółek na świecie, dlatego wie doskonale, czego potrzebuje Zawisza S.A. - dodał zastępca prezydenta Bydgoszczy.
Wieczorem w Ostromecku popularny "Zibi" jest gościem szerokiej reprezentacji lokalnego biznesu.
Boniek obejrzy też sobotni mecz Zawiszy z beniaminkiem z Wałbrzycha. W planie spotkania z przedstawicielami Stowarzyszenia Piłkarskiego i kibicami. Prezes Maciej Skwierczyński nie ukrywał w piątek przed dziennikarzami, że przyszłość klubu jest nierozerwalnie związana właśnie z "Zibim".
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ile dać na komunię? Roksana Węgiel komentuje. Wspomniała o kopertach pieniędzy
- Skrzynecka WYLECI z "TTBZ"?! Mamy sensacyjne przecieki: "NIKT JEJ TAM NIE CHCE"
- Rafał Mroczek pije kawkę w basenie na Bali. Wiemy, ile nowożeńcy zapłacili za nocleg
- Kubicka na ostatniej prostej przed porodem. Takiej jej jeszcze nie widzieliście