https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zbigniew Ziobro u protestujących rolników

A.S.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

s
st.tomcio
Ten człowiek był przy władzy i co zrobił?nic!!!Ciekawe co na to Trybunał Stanu. A teraz chce wspomagać rolników.Rolnicy brońcie się przed takimi pseudo doradcami.A sami rolnicy-chcieli wolności,wolnego rynku i mają a teraz im źle?
o
observer
Te ładne traktory którymi przyjechali pod UW w Bydgoszczy ci rolnicy to będą chyba do kupienia.Panowie którzy tam okupują UW dobrze wiedzieli na co się porywają biorąc w kredyty taki sprzęt i wiele innego na "krechę".A teraz kiedy pogoda spłatała figla mają pretensję do wszystkich i każą sobie płacić odszkodowania?Panowie z całym szacunkiem ale nie tędy droga.Każdy by chciał gwarancji że interes nam wypali w każdym "calu" -a wy starzy rolnicy biorący w posiadanie setki ha gruntów nie potrafiliście tego przewidzieć?To błąd w polityce rolnej jak widać.Tylko gospodarstwa 30-50 ha są w stanie sprostać trudnej sytuacji na rynkach rolnych.Większym jak widać wystarczy katastrofa w pogodzie,podwyżka cen artykułów do produkcji rolnej i po prostu leżą.Rząd moim zdaniem popełnia wielki błąd ale w polityce rolnej - PGR-y już mieliśmy.One chociaż dawały zatrudnienie dziesiątkom ludzi na wsi i były efektywne - ale dzisiaj chodzi o efektowność.Powstały gospodarstwa rolne mające w swoim areale po kilkaset ha na których pracuje garstka ludzi po 3-4 ludzi która "zarzyna" sprzęt wzięty na kredyt dniami i nocami i za nic nie daje rady sprostać zadaniu- co jest logiczne - bo właściciele tną koszty na maksa ale to i tak nic nie daje -bo wystarczy jeden rok kaprysu pogody jak w tym roku i trybek w maszynie planowania nie zadziała.I kolega zajmujący się sprzedażą materiału siewnego -wyczuwa koniunkturę łatwego zarobku i podnosi im cenę materiału siewnego /do paranoja/ 3500zł za tonę kładąc na "łopatki"całe to marne przedsięwzięcie,potem sprzedawcy nawozów i środków podwyższają do horrendalnych stawek marżę za przywóz z zakładów azotowych /do swoich punktów sprzedaży/ z którymi mają podpisane umowy na wyłączność /marża sięga w tym roku prawie 100%-dla przykładu cena saletry amonowej u producenta to ok.800zł brutto-cena u dilera to koszt ok. 1500zł brutto-ale u producenta nie kupimy nawet kg - bo jak tłumaczą się zakłady mają swoje punkty sprzedaży/Jak widać z tego wszystkiego to "choroba" na której najwięcej cierpimy my konsumenci a rząd brnie w ślepym zaułku złej polityki rolnej.Małe gospodarstwa o profilach różnotowarowych przetrwały niełatwe okresy dziejowo-gospodarcze ale zawsze pozostają w dobrej kondycji - a te powstałe z "Unijnej" polityki wielkoobszarowej - kiedyś znikną z map regionów jest to kwestią czasu.Ale kto za ten czas zapłaci?Tak jak za PGR-y -My podatnicy miast i wsi.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska