https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ze sterem w kwiatach

Iwona Wożniak
Andrzej Felcyn swoimi roślinami steruje,  "fundując" im noc od godziny 18 do 8 rano już w  połowie sierpnia. Powód? - Żeby trafić z nimi na  1 listopada. Właśnie tego dnia muszą być  najpiękniejsze, w sam raz.
Andrzej Felcyn swoimi roślinami steruje, "fundując" im noc od godziny 18 do 8 rano już w połowie sierpnia. Powód? - Żeby trafić z nimi na 1 listopada. Właśnie tego dnia muszą być najpiękniejsze, w sam raz. Iwona Wożniak
Tak steruje swoimi chryzantemami, aby na Wszystkich Świętych ich wygląd był imponujący. Czy to się udaje? Dziś spora część kwiatów z jego szklarni przy ulicy Moniuszki ma już przypisanych nabywców.

     - Od 5 lat ceny chryzantem utrzymują się na tym samym poziomie. A jednocześnie towar trzeba mieć taki, jakiego inni nie mają. I dopiero wtedy można wyjść na swoje - mówi Andrzej Felcyn. Jego kwiat rekordzista miał 125 centymetrów średnicy, a zaprezentował go kilka lat temu na targach w Poznaniu. Dziś w szklarni**Andrzeja Felcyna oglądać można z kolei inne kwiatowe cudo, które ma nieco mniej - "tylko" 90 cm średnicy. - Ale nie o wielkość tu chodzi, raczej o jakość - prostuje właściciel. - I o nią trzeba zabiegać już od momentu zakupu sadzonek, czyli od maja. Część tajemnicy sukcesu tkwi w tym, że niektóre chryzantemy wysadzamy najpierw do gruntu, a dopiero w sierpniu trafiają do doniczek. Cały czas trzeba je też nawadniać, nie zapominając o pożywce, której skład jest ściśle dostosowany do fazy wzrostu.
     Mało tego. Andrzej Felcyn swoimi roślinami steruje, "fundując" im noc od godziny 18 do 8 rano już w połowie sierpnia. A robi to przy pomocy czarnej folii, którą zawiesza nad kwiatami. Dlaczego? - Żeby trafić z nimi na 1 listopada. Właśnie tego dnia muszą być najpiękniejsze, w sam raz.
     Spacer wśród chryzantem to sama przyjemność. W oko wpada nam jedna w kolorze cegły. Naszym zdaniem niczego jej nie brakuje, to czysty ideał, ale właściciel jest innego zdania: - Kolor płatków nie jest idealny. Barwa trochę odbiega od tej, którą chciałem uzyskać. Andrzej Felcyn jest wobec siebie i swoich kwiatów bardzo wymagający: - Bo w chryzantemach ciągle dążę do ideału.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska