https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Złoto, kadzidło i mirra

(au)
Takie prezenty dostało dzieciątko Jezus od trzech mędrców, którzy przybyli ze Wschodu do Jerozolimy. Co wiemy o tym święcie?

     Dla niektórych z nas dzień 6 stycznia to dzień do którego... ma się w domu choinkę. Drzewko stroimy bombkami w wigilię, a zdejmujemy z niego świąteczne ozdoby najczęściej właśnie w Trzech Króli. Tymczasem dzisiaj obchodzimy jedno z najstarszych świąt chrześcijańskich - uroczystość Objawienia Pańskiego.
     Przez pierwsze trzy stulecia obchodzone było ono wraz z Bożym Narodzeniem. Dopiero w IV wieku, kiedy Kościół uzyskał wolność i wyznawcy Chrystusa mogli nieskrępowanie wyznawać już swoją wiarę, dokonano pierwszej wielkiej reformy kalendarza świątecznych obchodów. Rozdzielono te dwie uroczystości, by w ich bliskości ukazać jednocześnie odmienność i różnorodność niesionych przez nie treści.
     Dzień 6 stycznia nazwano Świętem Trzech Króli, gdyż Ewangelia mówi nam, że owego dnia mędrcy przybyli ze Wschodu do Jerozolimy pytając się króla Heroda: "Gdzie jest nowonarodzony Król Żydowski? Ujrzeliśmy bowiem Jego gwiazdę na Wschodzie i przybyliśmy oddać Mu pokłon'. Tradycja mówi, że mędrcy przybyli z Arabii, Etiopii i Chaldei i nosili, dobrze nam dziś znane imiona: Kacper, Melchior i Baltazar. Kiedy ukazała się tajemnicza gwiazda, mędrcy poznali, że przyjście Mesjasza jest bliskie. Narodzić się miał w Judei, małym państewku podbitym przez potężny Rzym. Idąc za światłem gwiazdy dotarli do Betlejem. Znaleźli tam Józefa i Maryję z Dzieciątkiem. Złożyli mu swe dary: złoto, kadzidło i mirrę. Złoto - jako najcenniejszy kruszec dla króla świata i króla ludzkich serc. Kadzidło przyniósł Jezusowi Baltazar, który chyba najlepiej rozpoznał kim było nowonarodzone dziecię. We wszystkich kulturach i religiach kadzidła bowiem pali się bogom. Babiloński mędrzec odkrył, że na świat przychodzi ktoś szczególny, ktoś do kogo ten świat należy. Starzec Melchior zaś przyniósł mirrę - wonności, którymi po śmierci miało być namaszczone ciało Jezusa. Melchior wiedział, że człowiek, który w tak szczególnych okolicznościach na tej ziemi się rodzi, też w szczególny sposób z niej będzie odchodził.
     Święto Objawienia Pańskiego, jakie dziś obchodzą wszyscy chrześcijanie , to nie tylko przeżycie hołdu, jaki oddali trzej sędziwi mędrcy małemu Chrystusowi, to ukazanie się światu Jezusa jako Boga.
     (za kazaniem wygłoszonym 6.I.2001 w Zakroczymiu, w kościele farnym)
     

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska