Wieczorek niemal w ostatniej chwili wyprzedził w klasyfikacji Janusza Darochę, który ostatecznie zajął drugie miejsce. Brąz trafił do Marka Kachaniaka. Polska kadra zajęła też pierwsze miejsce w klasyfikacji drużynowej - przed Czechami i Francją.
Polscy miłośnicy lotnictwa mieli więc powody do dumy. - Te mistrzostwa były rewelacyjne - mówi Marcin Kwiatkowski, który przez kilka dni kibicował polskiej kadrze.
A nie było to łatwe, bo tegoroczne mistrzostwa do najłatwiejszych nie należały. - Muszę przyznać, że musieliśmy się wyjątkowo napracować - mówi Krzysztof Wieczorek, zwycięzca zawodów.
Przewaga wystarczyła, by zdobyć złoto. Po piątkowych lądowaniach Wieczorek zwycięstwo miał już w kieszeni.