Połamane drzewa, poblokowane drogi, uszkodzone budynki i samochody – to tylko część skutków weekendowej wichury. Przy ul. Dworcowej oraz Słuchajskiej w Golubiu- Dobrzyniu drzewa zablokowały drogi powiatowe. Konary uniemożliwiły też przejazd w Wielkim Rychnowie, Marianach, Morgowie, Wrockach, Karczewie, Sierakowie, Rudawiu. Drzewo przewróciło się też na chodnik w Owieczkowie. W Działyniu strażacy usunęli pęknięte konary drzew znajdujące się nad parkingiem przy cmentarzu.
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
W Plachotach wycięto nadłamany konar, który znajdował się ok. 10 metrów nad drogą wojewódzką. Podobna akcja miała miejsce na ul. Odrodzenia w Kowale-wie. W Rembiosze drzewo przewróciło się i zerwało linie energetyczne. Odłączono prąd, odcięto przewody na słupach oraz usunięto drzewo blokujące dojazd do posesji. W Mlewie jedno drzewo przechyliło się na budynek mieszkalny, drugie na drogę wojewódzką.
Na drogi i domy
Od uderzenia pioruna zapaliło się drzewo przy ul. Brzozowej w Golubiu-Dobrzyniu. W Nowej Wsi w gminie Ciechocin został zerwany dach na budynku inwentarskim. Uszkodzonych zostało około 150 m2 blachodachówki. Na szczęście nie było w środku zwierząt. Około 20 m2 dachu zerwane zostało też na budynku wielorodzinnym w Lisaku. W Karczewie wichura zabrała około 15 m kw eternitu ze stodoły.
Na budynek socjalny przy ul. Twardowskiego w Golubiu-Dobrzyniu przewróciło się drzewo. Tu także obyło się bez ofiar. Przewrócone drzewo zniszczyło także namiot w Ruźcu, w którym przechowywane były kajaki. Konieczne było też wypompowywanie wody z zalanych terenów - z piwnic budynku mieszkalnego przy ul. Żeromskiego oraz ul. Odrodzenia w Kowalewie Pomorskim oraz Domu Pomocy Społecznej w Golubiu. Strażacy wypompowywali też wodę w Słuchaju z drogi dojazdowej do posesji oraz przy ul. PTTK w Golubiu-Dobrzyniu z budynku mieszkalnego.
Działania strażaków z PSP wspierali strażacy ochotnicy. - Pojawiły się przerwy w dostawie prądu. Straż ma wykaz osób, które w domach korzystają ze sprzętu medycznego ratującego życie, który wymaga zasilania. W kryzysowych sytuacjach użyczamy agregaty. Tak było w weekend w Sokoligórze. Pomagaliśmy pacjentowi podłączonemu do respiratora – mówi Karol Cachnij, rzecznik PSP w Golubiu-Dobrzyniu.
Akcje na wyjeździe
Zastęp strażaków z Golubia-Dobrzynia od poniedziałku pomaga usuwać skutki nawałnicy w powiecie nakielskim. Odnotowano tam 1200 zdarzeń. - Strażacy zmieniają się co 24 godziny. Wysłany został tam, także nasz podnośnik. W razie zagrożenia u nas, mamy wsparcie PSP z Rypina i Wąbrzeźna – dodaje Karol Cachnij.
Strażacy z Golubia-Dobrzynia w Drwęcy, na wysokości Adabetu, wyłowili zwłoki 71-letniego mieszkańca miasta, poszukiwanego od środy. Oficjalna przyczyna śmierci to utonięcie.
Zaginieni nad wodą
PSP miała też zgłoszenie o zaginięciu kajakarzy w Elgisze-wie. Okazało się, że byli oni bezpieczni w domu.
Ostatnie dni to także pożary – w Owieczkowie podczas palenia opon bmw 318 stanęło w ogniu. W poniedziałek w Mlewie zapalił się samochód VW Camping. Kierowca zdążył opuścić pojazd. Przyczyną była nieszczelność układu paliwowego. Straty wyniosły około 60 tys. zł. Tego samego dnia w Chełmoniu opel corsa uderzył w drzewo. 28-letni kierowca został przetransportowany helikopterem do szpitala.
Info z Polski - 10.08.2017