Do przestępstwa doszło w poniedziałek na jednej ze stacji paliw w Dragaczu. Mężczyzna wypatrzył komplet ogrodowy. Gdy personel stacji był zajęty, 62-latek zabrał stół i dwie ławki. O całym zdarzeniu dowiedział się dzielnicowy, który dotarł do pokrzywdzonej firmy. Przyjęte zostało zawiadomienie. Poszkodowany oszacował swoje straty na 500 złotych. W wyniku policyjnych ustaleń zatrzymany został sprawca kradzieży. Zabrano go na posterunek i przedstawiono zarzut popełnienia przestępstwa kradzieży. Za taki czyn grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności