- Na to, czy zawiesimy lub zmniejszymy świadczenie, ma wpływ przede wszystkim przychód z działalności, od której są obowiązkowe składki na ubezpieczenia społeczne, np. z umowy o pracę, umowy zlecenia - mówi Krystyna Michałek, rzeczniczka ZUS w Bydgoszczy.
Od 1 czerwca 2018 roku kwoty miesięcznego przychodu powodujące zmniejszenie lub zawieszenie emerytur lub renty będą będą wynosić odpowiednio:
- 70 proc. przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego - 3 236,00 zł
- 130 proc. przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego - 6 009,70 zł
Emerytura lub renta zostanie zmniejszona, jeśli zostanie osiągnięty przychód przekraczający 70 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia, ale nie wyższy niż 130 proc. tego wynagrodzenia. Jeśli dochód przekroczy 130 proc. przeciętnego wynagrodzenia - ZUS zawiesi wypłatę świadczenia.
Maksymalna kwota zmniejszenia zmienia się wraz z waloryzacją emerytur i rent od 1 marca 2018 roku wynosi:
- 582,38 zł - emerytura, renta z tytułu całkowitej niezdolności do pracy,
- 436,82 zł - renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy,
- 495,06 zł - renta rodzinna dla jednej osoby
W jakiej sytuacji ZUS nie zmniejszy ani nie zawiesi świadczenia?
- Stanie się tak, niezależnie od wysokości osiągniętego przychodu, jeżeli: osoba ma prawo do emerytury i ukończyła powszechny wiek emerytalny, ma prawo do emerytury częściowej, ma prawo do renty inwalidy wojennego z tytułu pobytu w obozie i w miejscach odosobnienia lub renty rodzinnej po tych inwalidach, ma prawo do renty inwalidy wojskowego w związku ze służbą wojskową lub renty rodzinnej po żołnierzu, którego śmierć ma związek ze służbą wojskową - zapewnia Krystyna Michałek.
Info z Polski, 24 maja