W sytuacji, gdy inne kluby nierzadko ograniczają się do publikowania zdjęć żużlowców z prezesami tuż po podpisaniu kontraktów, propozycja Apatora bardzo wyróżnia się w zaledwie zwykłych informacji o zawartych umowach.

Czytaj także:
Oficjalnie: bracia Holderowie zostają w Toruniu
Żużlowa giełda transferowa - kto zmienia klub?

- W tym roku postawiliśmy na plakatowe przedstawienie naszego zespołu, który w sezonie 2021 będzie ponownie walczyć w PGE Ekstralidze - mówi Ilona Termińska, prezes Klubu Sportowego Toruń. - W dobie internetu oraz dostępu do informacji okres transferowy tak naprawdę się rozmywa i ciężko jest, jak chociażby kilka lat temu, zaskoczyć kibiców. Z racji na fakt, że po latach do Torunia wrócił Camerimage, postanowiliśmy zrobić własny festiwal, by w nieco humorystyczny sposób pokazać naszą drużynę. Cieszę się, że nasza propozycja podania składu na przyszłoroczne rozgrywki przypadła do gustu fanom czarnego sportu. Okres transferowy to wyjątkowo ciężki czas, bo tak naprawdę od niego rozpoczyna się każdy kolejny sezon. Mamy bardzo fajną atmosferę w drużynie, więc liczę, że przyniesie to pozytywne skutki już podczas przyszłorocznych meczów – mówi Termińska.