W niedzielę wieczorem Mikołaj Curyło wracał do Bydgoszczy po wyjazdowym spotkaniu ze Speedway Wandą Instal Kraków. W czasie jazdy jego auto stanęło w płomieniach. Na szczęście zawodnikowi nic poważnego się nie stało.
W środku samochodu znajdowała się większość sprzętu, jaką żużlowiec potrzebuje, by wystartować. Był tam kask, gogle, kevlar oraz narzędzia.
Na fanpage'u Mikołaja na facebooku'u kibice proszą o pomoc. Potrzebne jest wsparcie, by zawodnik zebrał fundusze i mógł startować w barwach Polonii.
Chętni mogą zgłaszać się właśnie na facebookowej stronie Mikołaja Curyło wysyłając prywatną wiadomość.
A przed Polonią ostatnia runda spotkań tego sezonu. Bydgoszczanie wyjeżdżają do Rawicza na mecz z drużyną Holistic-Polska. Spotkanie rozegrane zostanie w niedzielę.