Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Żywioł przerwał święto boksu w Sępólnie

Piotr Pubanz
Główni bohaterowie wieczoru kończyli walkę gdy żywioł szalał już na dobre.
Główni bohaterowie wieczoru kończyli walkę gdy żywioł szalał już na dobre. Piotr Pubanz
Przez prawie cztery godziny w piątkowe późne popołudnie i wieczór trwała w Sępólnie radosna pięściarska zabawa, jak zwykle perfekcyjnie zorganizowana przez Marcina i Joannę Gruchała.

Wokół ringu usytuowanego tym razem na sępoleńskim molo zgromadziły się rzesze kibiców pragnących z bliska przyjrzeć się pięściarzom uczestniczącym w VI Sępoleńskim Boxing Show.

Walka wieczoru zaplanowana była na 22.30. Jednak tuż przed 22 nad Sępólnem zaczęła rządzić natura. Spokojne zwykle jezioro sępoleńskie zaczęło przypominać wzburzone morze, niebo rozświetlały błyskawice, a porywisty wiatr utrudniał chodzenie. Organizatorzy w pośpiechu przyspieszyli więc walkę wieczoru.

Gdy Czeczen Alkhazur Artsakaev witał się już z publicznością, jego rywal Piotr Szczukowski pospiesznie wkładał jeszcze rękawice. To co działo się później, trudno nazwać walką bokserską. Na mokrym ringu trwała szarpanina, przepychanki i ciągłe wpadanie w liny. Trzecią rundę sędziowie skończyli praktycznie po minucie, bo przebywanie zawodników na ringu stało się niebezpieczne. Jeszcze w samej końcówce po kolejnej przepychance pięściarz z Czeczeni poważnie rozciął łuk brwiowy, zalewając się krwią.

Werdykt mógł być tylko jeden, remis. Na taką ewentualność organizatorzy nie byli jednak przygotowani. Co prawda oba puchary na walkę wieczoru wyglądały tak samo, różniły je jednak cyferki 1 i 2. Artsakaev nie odebrał trofeum z „dwójką”, obrażony opuszczając ring.

Chwilę potem nad Sępólnem przeszedł kataklizm. Ucierpiał ring, oświetlenie, nagłośnienie, jak i całe molo. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Z wcześniejszych walk na uwagę zasługuje powrót na ring Piotra Gruchały, który w pokazowym pojedynku zmierzył się z Andrzejem Szkutą (Boxing Sokółka). Ciekawie było też w walce Łukasza Zyguły (Sako Gdańsk) z Piotrem Olczakiem (Sparta Złotów). Wygrał ten pierwszy otrzymując też miano najlepszego zawodnika VI Sępoleńskiego Boxing Show.

Rozpiska walk:

Walka wieczoru: Piotr Szczukowski (Polska) - Alkhazur Artsakaev (Czeczenia) remis; senior 91 kg:
Piotr Gruchała (Boxing Team Chojnice) - Andrzej Szkuta (Boxing Sokółka) towarzyska remis;
Senior 75 kg: Łukasz Zyguła (Sako Gdańsk) - Piotr Olczak (Sparta Złotów) 3:0;
Senior 64 kg: Dominik Polak (Sako Gdańsk - Jakub Biłoszeski (Sparta Złotów) 3 runda rsc (Polak);
junior 69 kg: Kewin Gruchała (Boxing Team Chojnice) - Dawid Kucharewicz (Boxing Sokółka) 3:0;
junior 75 kg: Konrad Kociuba (Boxing Team Chojnice) - Patryk Skwarek (Sparta Złotów) towarzyska remis;
junior 48 kg: Dominika Stefaniak (Boxing Team Chojnice) - Róża Asanowicz (Boxing Sokółka) towarzyska remis; kadet 66 kg: Wiktoria Dąbrowska (Boxing Team Chojnice) - Martyna Busse (Sparta Złotów) 3:0;
młodzik 76 kg: Mateusz Gappa (Boxing Team Sępólno) - Marek Malinowski (Sparta Złotów) towarzyska remis; adept 52 kg: Zuzanna Kamińska (Boxing Team Sępólno) - Daria Napora (Sparta Złotów) towarzyska remis.

Walki towarzyskie niepunktowane stoczyli młodzi zawodnicy z Boxing Team Sępólno Krajeńskie oraz Boxing Team Chojnice: Klaudiusz i Arkadiusz Hochel, Bartosz Głomski, Patryk Wardyn, Mikołaj Jutrzenka, Oskar Skiba, Michał Szmalc, Aleksander Drewek, Filip Dulski oraz Dominik Daron.

Info z Polski - 10.08.2017

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tuchola.naszemiasto.pl Nasze Miasto