Trzy lata temu Toruń przejął halę od Merinoteksu za długi. Miasto usiłowało je pięciokrotnie, bezskutecznie sprzedać. W nieruchomością zlokalizowanym przy trasie wylotowej na Bydgoszcz zainteresowała się japońska firma Sohbi Kohgei, która chciała rozpocząć kooperant Sharpa. produkcję pod zespołów do monitorów LCD. Jednocześnie miało powstać 300 miejsc pracy.
Jednak sprawy poszły w zupełnie innym kierunku. Z przetargu zrezygnowali Japończycy a przystąpili inni: toruńska firma Arpol Motor Company i prywatnie Tomasz Wożniak. Cała procedura zakończyła się w ekspresowym tempie i od razy wyłoniła zwycięzcę. Wygrała firma Arpol, która nabyła halę za 2,121 mln zł.
Toruńska firma od kilku lat w naszym mieście prowadzi działalność w branży usługowo-motoryzacyjnej oraz od niedawna Galerię Wnętrz AMC przy u. Lelewela. Zakup nowej działki ma się przyczynić do dalszego rozwoju firmy.
- Na nowym terenie planujemy zbudować kompleks motoryzacyjny i zmodernizować istniejące już tam budynki - mówi Jacek Dąbrowski, dyrektor firmy. - Będzie to kolejne nasze przedsięwzięcie po Galerii Wnętrz. Inwestycja ma się zakończyć w przeciągu pół roku. Planujemy też zatrudnienie kilkudziesięciu pracowników. Dotychczas pracuje dla nas blisko 200 osób.
Po zakończeniu procedury Arkadiusz Matusiewicz przewodniczący komisji przetargowej powiedział: - Jesteśmy zadowoleni, że nieruchomość znalazła nabywcę. Cała procedura trwała kilka lat. Były różne pomysły jak ją wykorzystać. Teraz sprawa jest jasna, a my życzymy nabywcy wszystkiego najlepszego.
W ciągu miesiąca wylicytowana kwota ma zasilić budżet naszego miasta.
