Jak informuje TVN24 w 2000 roku prokuratura Rejonowa w Toruniu badała doniesienie o mieszaniu soli przemysłowej ze spożywczą. Śledztwo zostało jednak umorzone. Ze względu na brak dowodów.
Rzecznik toruńskiej prokuratury Artur Krause przyznał, w rozmowie z TVN 24,. że w 2000 roku o procederze zawiadomiła śledczych osoba fizyczna. Doniesienie dotyczyło tego, że działające w Toruniu firmy mieszają sól wypadową z solą spożywczą. Chodziło o przepis zakazujący "wprowadzania do obrotu na rynek środków spożywczych niespełniających norm i warunków określonych przepisami".
Czytaj też: Piekarnia Piekuś jest ofiarą afery solnej!
Prokurator w rozmowie z TVN24 dodał, że akta sprawy sprzed 12 lat zostały w czwartek przekazane do Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, prowadzącej obecnie śledztwo. Prokuratura nie przesądza, że obie sprawy się ze sobą łączą ani czy sprawa z 2000 roku wniesie do poznańskiego śledztwa nowe wątki.
Czytaj e-wydanie »