We wtorek (16.10) przy ul. Olsztyńskiej w Toruniu policjanci zauważyli kierowcę, który jechał bez zapiętych pasów bezpieczeństwa. Zatrzymali skodę. Podczas kontroli pojazdu w bagażniku odnaleźli dwa tysiące paczek papierosów, które nie posiadały polskich znaków skarbowych akcyzy. Kierowca został zatrzymany.
Policjanci przeszukali jego mieszkanie na osiedlu "Na Skarpie". - Odnaleźli i zabezpieczyli ponad pół tysiąca kolejnych paczek papierosów i prawie półtora kilograma tytoniu bez polskich znaków akcyzy - mówi Wioletta Dąbrowska z toruńskiej komendy. - Ponadto znaleźli 150 opakowań leków na potencję oraz kilkadziesiąt ampułek sterydów anabolicznych, 300 tabletek leku przepisywanego jedynie na receptę o właściwościach powodujących m.in. wzrost masy mięśniowej i kilkadziesiąt nieużywanych opakowań do zabezpieczonych leków.
Zabezpieczyli też ukryte w kilku miejscach pieniądze - łącznie kilkadziesiąt tysięcy złotych w polskiej i zagranicznej walucie.
Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu. Na poczet przyszłych kar i roszczeń policjanci zabezpieczyli także samochód, którym przewoził papierosy.
Podejrzany usłyszał zarzuty złamania przepisów kodeksu skarbowego (oszacowano, że skarb państwa stracił 45 tys. zł na niezapłaconym podatku akcyzowym) oraz prawa farmaceutycznego. Grozi mu wysoka grzywna i kara więzienia nawet do 3 lat .
Prokurator zdecydował o objęciu 33-latka dozorem policyjnym - trzy razy w tygodniu musi pojawiać się na komisariacie.
Czytaj e-wydanie »