https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Toruń. Poszukiwany gangster "Borówa" jest już w Polsce

(awe)
Mariusz B. był poszukiwany od lat, ukrywał się w Szkocji
Mariusz B. był poszukiwany od lat, ukrywał się w Szkocji archiwum
Mariusz B. był prawą ręką Adama Rentflejsza, czołowego gangstera Torunia. Przed zatrzymaniem przez wiele lat ukrywał się w Szkocji.

Śledczy wpadli na trop Mariusza B. już wiele miesięcy temu, ale załatwianie formalności związanych z Europejskim Nakazem Aresztowania trwało kilkanaście tygodni.

Wreszcie 21 grudnia gangster, który ukrywał się w Szkocji, wylądował w końcu w Polsce - przyleciał do Warszawy specjalnym samolotem, pod nadzorem mundurowych. - W styczniu zostanie przetransportowany do Torunia - mówi Maciej Rybszleger, szef Prokuratury Rejonowej Toruń-Wschód.

Tam zaś czekają już na niego śledczy, mężczyzna ma bowiem na koncie sporo przestępstw. Ponad 10 lat temu był jednym z ważniejszych członków gangu Rentflejsza - bandyty, który w latach 90. był bossem toruńskiego przestępczego światka.

"Borówa" - bo taką ksywkę nosił Mariusz B. - jest oskarżony m.in. o to, że razem z Rentflejszem wprowadził na rynek znaczne ilości narkotyków. Chodzi o kilogramy amfetaminy i marihuanę. Większość odpowiedzialnych za to bandytów została już skazana i odsiaduje teraz wyroki, ale proces "Borówy" został zawieszony, bo mężczyzna uciekł z kraju.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

F
Fabian
Największy gangster Torunia to "Ojciec" - Borówa nie dorasta mu do pięt....

ale z tym ojcem wyjechałeś !Najlepiej będzie jak skończysz .
B
Bartek
i tak im ucieknie ;_;
G
Gość
Rubinkowo- najniebezpieczniejsza dzielnica Torunia,zakała miasta i brak policji.
m
marcin
Największy gangster Torunia to "Ojciec" - Borówa nie dorasta mu do pięt....
t
tradycje krzyżackie?
Gangster z Torunia, czy to możliwe w tym wyjątkowym mieście wg łysego prezydenta i miasto A, wg łysego marszałka?Przecież łysy michał nie chciał nawet aresztu śledczego na Rubinkowie ,żeby nie psuć reputacji miastu w którym ponoć nie ma żadnych bandziorów ,złodzieji itp?
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska