- Pomysł jest wspólny - zarządu powiatu i komendy powiatowej straży, która dysponuje wykwalifikowaną kadrą z wykształceniem pedagogicznym - mówi Tomasz Cyganek, starosta sępoleński. - Zwróciliśmy się o poparcie do komendanta wojewódzkiego i otrzymaliśmy pozytywną odpowiedź.
Komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Tomasz Leszczyński uznał, że pomysł jest dobry i straż obejmie patronat nad klasą mundurową o profilu "Bezpieczeństwo pożarowe", która od września pojawić się ma w sępoleńskim LO. W starostwie liczą, że pomysł się spodoba i że z naborem nie będzie problemu.
- Naszym celem jest poszerzenie oferty edukacyjnej - dodaje Cyganek. - Część zajęć będzie prowadzona przez strażaków, którzy dysponują specjalistycznym sprzętem. Nie chcemy jednak nikogo wprowadzać w błąd, że po ukończeniu edukacji nabędzie się kompetencje zawodowe do wykonywania zawodu strażaka. Liczymy jednak, że kiedy podczas egzaminów do szkoły pożarniczej dwóch kandydatów zdobędzie taką samą liczbę punktów, komisja rekrutacyjna wybierze osobę po klasie specjalistycznej.
Po ukończeniu klasy o profilu pożarniczym nie ma przecież obowiązku udawania się na studia kierunkowe, ale wiedza o bezpieczeństwie pożarowym i zarządzaniu kryzysowym zostanie w głowie. W programie - oprócz wiadomości i umiejętności z zakresu pożarnictwa, mają być też elementy prawa czy ceremoniału służb mundurowych, a także regulaminów, elementów taktyki i dowodzenia akcją ratowniczą. Będzie terenoznawstwo, logistyka, strzelectwo, przygotowania sprawnościowe oraz udzielanie pierwszej pomocy przedlekarskiej, a także obozy i zajęcia poligonowe.
W starostwie liczą, że chętnych nie zabraknie i to nie tylko w powiecie sępoleńskim, ale także u sąsiadów, bo internat stoi otworem.