Protest rolników we Wtelnie
- Właśnie jedziemy do Bydgoszczy, żeby zaprotestować - powiedział dziś, o godz. 16.00 Józef Nowak z Gogolinka (gm. Koronowo). - Nie wiem, ile jedzie ciągników za nami, bo we Wtelnie było ich około 40. Były też samochody, zatem protestujących naliczyliśmy około stu.
Gospodarze są niezadowoleni, bo ich zdaniem ani jeden, ani drugi minister rolnictwa nie zrealizował postanowień porozumienia zawartego po ubiegłorocznych strajkach w Bydgoszczy. W dodatku znowu czekają ich redukcje dopłat.
Rolnicy zjechali najpierw do podbydgoskiego Wtelna, bo na protest w mieście wojewódzkim nie dostali zgody.
- Niektórzy protestujący chcieli jednak pojechać do centrum Bydgoszczy, ale ostatecznie stanęło na ostrzeżeniu - mówił Nowak. - Przejedziemy tylko przez Węzeł Zachodni.
Więcej w piątek w papierowym wydaniu "Gazety Pomorskiej".
Czytaj e-wydanie »