Pierwszego z mężczyzn znaleziono w piątek (24 stycznia) około godz. 9 przy ul. Toruńskiej. Zmarły miał 45 lat.
- Na miejsce wezwano lekarza oraz przeprowadzono oględziny zwłok - informuje mł. asp. Przemysław Słomski z zespołu prasowego bydgoskiej policji. - Wstępnie wykluczono udział osób trzecich w śmierci tego mężczyzny. Dziś zaplanowano sekcję zwłok - dodaje.
Przeczytaj także: Tragedia we Włocławku. 33-latek zmarł z wyziębienia we własnym mieszkaniu
Drugie zwłoki znaleziono tego samego dnia po południu w pobliżu targowiska przy ul. Kieleckiej. Zmarły leżał na chodniku. Był bezdomny. Mieszkał w rozstawionym opodal namiocie. Policjanci wstępnie również wykluczyli, by udział w tej tragedii miały osoby trzecie.
Obydwaj mężczyźni prawdopodobnie zmarli z wychłodzenia.
Czytaj e-wydanie »