Koronowiacy znają te smaki na pamięć. Mówią o nich z dużym sentymentem. - Pamiętam te kolejki po lody w latach 80. - Wspomina Robert Wiśniewski. - W soboty i niedziele często stało się godzinę, ale było warto.
Pan Robert pokazuje nam fotografie z początku lat 80 autorstwa swojego ojca Kazimierza. Widzimy na niej długą kolejkę po lody. Teraz, dzięki wpisaniu lodów na listę potraw tradycyjnych o ich walorach będą mogą przekonać się inni mieszkańcy województwa.
A lody koronowskie to wielopokoleniowa tradycja. - Produkcją lodów zajął się mój ojciec w 1979 roku - mówi Wiesław Zmudziejewski, właściciel lodziarni przy ulicy Sienkiewicza 22. - Oprócz lodów nasz ojciec produkował też murzynki.
Nowoczesną Wieś znajdziesz także na Facebooku - dołącz do nas!
Ale to nie jego wyroby Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi wpisało na listę produktów tradycyjnych. Te pochodzą z lodziarni przy ul. Dworcowej 27, którą prowadzą w Koronowie Ilona i Ireneusz Zmudziejewscy. To brat i bratowa pana Wiesława. Bo każdy z braci ma teraz własną firmę cukierniczą. Ich produkty nie są identyczne, różnią się nieco recepturami.
Przeczytaj również: Nie tylko powidła ze znakiem jakości. Oto laureaci VI edycji konkursu marka lokalna "Bory Tucholskie"
- Prowadzimy naszą lodziarnię już ćwierć wieku, od 1989 roku - opowiadają państwo Ilona i Ireneusz Zmudziejewscy. Dwa lata temu rozpoczęliśmy starania o wpisanie naszych lodów na listę produktów tradycyjnych. Stało się to wiosną tego roku. Bardzo się cieszymy.
Na tej ministerialnej liście znajduje się obecnie 1268 różnych potraw, w tym 53 z naszego województwa. Wśród nich są m.in. powidła śliwkowe z Doli Dolnej Wisły, biała kiełbasa w słoiku, sok z kapusty kwaszonej ze Stolna czy piwo nakielskie jasne i ciemne. Lody koronowskie figurują jako produkty mleczne obok sera koziego z Mikanowa i twarogu z Kujaw i Ziemi Dobrzyńskiej.
Dla państwa Zmudziejewskich docenienie ich wyrobów przez ministerstwo oznacza, że ich lody staną się teraz znane nie tylko w Koronowie. Tu promować ich nie trzeba. Słynne będą w całym regionie. Jest szansa, że turyści odwiedzający miasto częściej zachodzić będą do ich lodziarni. Bo warto.
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców