https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

To obrzydliwe! Żywe robaki w ryżu ze sklepu

Mateusz Mazur
Skąd w opakowaniu wzięły się robaki? Wyjaśnia to sanepid i sam producent
Skąd w opakowaniu wzięły się robaki? Wyjaśnia to sanepid i sam producent Jarosław Pruss
W ryżu sprzedawanym w jednym z bydgoskich sklepów można natknąć się na owady. Nie został on jednak wycofany ze sklepowych półek.

Robaki znaleźliśmy w białym ryżu, sprzedawanym w sklepie spożywczym Bydgoskiej Spółdzielni Spożywców przy ul. Gdańskiej. Firma wyraziła ubolewanie z powodu tej sytuacji, zaproponowała zwrot pieniędzy i przekazała sprawę działowi kontroli wewnętrznych. Partia feralnego ryżu nie została jednak wycofana ze sprzedaży. Bydgoska Spółdzielnia Spożywców argumentuje, że jej pracownicy nie znaleźli owadów w żadnym ze sprawdzanych przez siebie opakowań produktu.

Czytaj: Kaufland pod okiem sanepidu. W ryżu znaleziono robaki

Sprawą zajął się także Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Bydgoszczy.
- Przeprowadzimy kontrolę we wskazanym sklepie - usłyszeliśmy od przedstawiciela sanepidu.
- Sprawdzimy odpowiednie partie produktu i jeśli będą ku temu podstawy, to zostanie on niezwłocznie wycofany ze sprzedaży. Wstępnie wszystko wskazuje na to, że wina leży po stronie producenta. Owady prawdopodobnie dostały się do ryżu w fazie produkcji lub pakowania - dodaje.

Skontaktowaliśmy się z producentem ryżu - spółką Sonko z Kobierzyc (woj. dolnośląskie), która rozpoczęła procedurę weryfikacyjną

- Sprawdziliśmy próbki archiwalne surowca oraz gotowego produktu i zapisy z procesu produkcyjnego, ale nie wykazały one zanieczyszczenia przez szkodniki - wyjaśnia Joanna Puławska, koordynator do spraw zapewnienia jakości.
- Będziemy jednak nadal wyjaśniać sprawę. Więcej uda nam się ustalić w poniedziałek - dodała.

Sprostowanie

W artykule z dnia 11 sierpnia 2014 r. pt. "To obrzydliwe! Żywe robaki w ryżu ze sklepu", dotyczącym obecności robaków w ryżu RISANA sprzedawanym w jednym z bydgoskich sklepów, pojawiły się nieprawdziwe i nieścisłe informacje. Producent ryżu spółka SONKO Sp. z o.o. nie ponosi winy za zanieczyszczenia i wyklucza,​ aby powstały one w fazie produkcji i pakowania z uwagi na stosowne w zakładzie produkcyjnym zabezpieczenia przed rozwojem szkodników oraz system zarządzania jakością, w ramach którego surowce oraz wyroby gotowe poddawane są rygorystycznej kontroli jakościowej na wielu etapach procesu produkcyjnego. Wyniki przeprowadzonych przez spółkę działań weryfikacyjnych jednoznacznie wskazują, że do zanieczyszczenia doszło poza terenem zakładu produkcyjnego, a jego źródłem są niedostateczne warunki higieniczno-sanitarne na dalszych etapach łańcucha dostaw, na które producent nie ma żadnego wpływu po opuszczeniu przez towar zakładu produkcyjnego.
Katarzyna Staszewska
Specjalista ds. marketingu
SONKO Sp. z o.o.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Klient zniesmaczony SONKO

UWAGA ! Potwierdzam wszystkie doniesienia poprzedników, firma SONKO jest nieodpowiedzialna i również nam zdarzyło się trafić na partię zanieczyszczoną obrzydliwymi owadami, były wewnątrz torebek zatem wina producenta , a nie sklepu. Takie Firmy powinny mieć wytaczane solidne procesy za dopuszczenie się takich zaniedbań i wprowadzania na rynek skażonej żywności !!!

OSTRZEGAM WSZYSTKICH przed produktami SONKO !!!

 

g
gosc

Proszę szukać pod hasłem mol spożywczy lub omacnica spichrzanka

A
Annafox
Witam. Czy ktos wie co to sa za robaki i jak sie nazywaja? Wydaje mi sie ze mam takie od dwóch dni w domu. W mleku w proszku dla dziecka. Ryzu. Przebily.opakowanie makaronu. Sa wszedzie... juz nawet w łazience i po scianach laza. A na google nic nie moge znalezc od paru godzin
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska