https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zdejmujemy nogę z gazu, bo boimy się o "prawko"

Marek Weckwerth
Kilkadziesiąt zatrzymanych uprawnień za zbyt szybką jazdę w pierwszym tygodniu obowiązywania nowego prawa to wystarczający straszak.
Kilkadziesiąt zatrzymanych uprawnień za zbyt szybką jazdę w pierwszym tygodniu obowiązywania nowego prawa to wystarczający straszak. archiwum GP
Kierowcy wsiadający za kółko bez prawa jazdy trafią do sądu. A pijani pójdą na kurs. Kilkadziesiąt zatrzymanych uprawnień za zbyt szybką jazdę w pierwszym tygodniu obowiązywania nowego prawa to wystarczający straszak.

Od 18 maja - czyli od momentu wejścia w życie ostrzejszych przepisów - drogówka w regionie przyłapała 37 kierowców, którzy przekroczyli prędkości o ponad 50 km na godzinę. Wszyscy stracili prawo jazdy na trzy miesiące.

I właśnie tego "bata" zmotoryzowani boją się jak ognia. Wielu zdejmuje nogę z gazu, jeździ wolniej i bezpiecznie. Potwierdzają to już policyjne statystyki. Jeszcze w tygodniu poprzedzającym wprowadzenie ostrzejszych przepisów na drogach Kujawsko-Pomorskiego wydarzyło się 27 wypadków, w których zginęły dwie osoby, a rannych zostało 31. Było też 428 kolizji. A od 18 do 24 maja odnotowano "tylko" 15 wypadków, jedna osoba zginęła, 17 zostało rannych. Kolizji było 273.

Zobacz także: Prawie 150 kierowców z zabranym prawem jazdy. Złamali nowe, surowe przepisy [wideo]
Spadła też liczba kierowców siadających za kółkiem po kilku głębszych, bo prawo karze ostrzej także ich. Od 18-24 maja zatrzymano ich 115, a w ostatnim tygodniu - 99. - Dlatego można zaryzykować już tezę, że bezpieczeństwo poprawiło się - komentuje na gorąco komisarz Adam Sobecki z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.

Więcej w papierowym wydaniu Gazety Pomorskiej lub w e-wydaniu.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

f
fhlgr

To tylko pruba załatania dziury w budrzecie. dziwi mnie dlaczego w polsce są przepisy z lat 80. polska pozosta na etapie fiata125 max 140km/h na autostradach  powinni pozakładać blokady ja w skuterach żenada.

 

o
obiektywny

ciekawe czemu nie zabrali sie najpierw za piratów czyli tych co faktycznie przekraczaja o 50!za tym sie zgodze!! jesli ktos mi powie ze polowanie na kierowce przekraczajace predkosc<bez braku widełek>o 5-6 kilometrów uprawnia do mandatu jest śmieszny!chodzi o SKOK na kase i nie ma to nic wspolnego z bezpieczenstwem!!

A
AntoniGie

kretyni z was! pilnujcie przepisów żeby chronić życie swoje i innych uczestników ruchu zamiast narzekac na konsekwencje łamania prawa debile!!!

w
weroobihe

Już kilku moich znajomych straciło prawko.

z
zola

I dobrze, wariaci się zastanowią w końcu nad sobą i rumakować na drodze nie będą. Jeszcze niech wprowadzą obowiązkowe badania lekarskie po ukończeniu 65 roku życia pod kątem zdolności do jazdy samochodem.

G
Gość

A ja chcę żeby bandyci się bali policji a nie kierowcy.

k
kierowca

i każdy wlot do miasta na dwupasmówkach  ..... obstawione krzaki i misiak z  laserówką  ... bo może ktoś zagapi się i nie zwolnii i wtedy MAMY CIĘ , wpływ na bezpieczeńśtwo żadne  ale

 

statystyki piekną zabrano blisko 700 praw jazdy ...ciekawe ile ich zabrano w miejscach napawdę niebezpiecznych a nie absurdalnie oznakowanych

 

I tak się robi w Polsce z kierowców piratów , kiedy zastaniemy w tym kraju standard jak w innych państwach  UE gdzie 50km/h obowiązuje w ścisłym centrum w obszarach bardzo gęstej zabudowy a nie na jednokierunkowych dwupasmowych jezdniach oddzielonych barierami  albo wsiowej drodze z dwoma domami 100m od drogi

 

jaki mamy stan obecny ...  może Pan redaktor wsiądzie w auto i sprobuje poruszać się dokładnie przepisowo 50km/h po większości dróg w tym mieście i zacznie liczyć ile pojazdów komunikacji miejskiej czy dużych aut cieżarowych będzie Pana redaktora wyprzedać .. ciekawe czy to faktycznie jest bezpiecznije niż poruszać się płynnym ruchem 70km/h

 

na tym polega absurd w innych krajach wprowadza się ograniczenia mówiąc z jaką prędkością może bezpiecznie poruszać się kierowca u nas stawia się ograniczenie pod kątem łapanki

 

Jeśli w niemczech pojawi się ograniczenie do 70 czy 90 km/h to jadąc szybciej o 30-50 km/h kierowca wyląduje w autem w rowie , lesie ....

 

u nas ograniczenia są tak absurdalne , że w normalnych ruchu kierowcy przekraczają te ograniczenia o 80-90 km/h jadąc płynne i nie są mistrzami rajdowymi

 

to jest PATALOGIA tego kraju , kasa i jeszcze raz kasa o nic innego tu nie chodzi

 

 

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska