
DUŻE WGŁĘBIENIE W DNIE BUTELKI = LEPSZE WINO
Mitem, w który wielu z nas wierzy, jest też to, że lepsze wino będzie w butelce z dużym wgłębieniem dna niż z płaskim dnem. Takie dno pozwala zatrzymać na dnie osad i ułatwia nalewanie wina, ale często jest po prostu chwytem marketingowym. Dla jakości i smaku wina rodzaj dna butelki nie ma znaczenia.

NIE MIESZA SIĘ BIAŁEGO I CZERWONEGO WINA
Długa uczta z winem nie musi oznaczać konsekwentnego podawania gościom tylko czerwonego albo tylko białego wina. Przy mocnych alkoholach rzeczywiście lepiej nie mieszać białych z kolorowymi, ale wina białe i czerwone można mieszać. Ważne tylko, by serwowanie trunków zacząć od tych lekkich, a ciężkie zostawić na później.

RÓŻOWE WINO TO MIESZANKA WINA BIAŁEGO I CZERWONEGO
Na logikę, gdy zmieszamy ze sobą białe i czerwone wina, uzyskamy trunek o różowym zabarwieniu. Nie tak jednak powstaje różowe wino! Produkuje się je bowiem, podobnie jak czerwone wino, z ciemnych winogron.
Sam proces produkcji różowego wina jest również zbliżony do procesu produkcji wina czerwonego. O wiele krócej trwa jednak fermentacja ze skórkami, które są źródłem barwnika. Fermentujący moszcz odcedza się najpóźniej po kilkunastu godzinach, stąd do alkoholu trafia niewielka ilość barwnika i wino uzyskuje różowe zabarwienie.
Chociaż wino różowe produkuje się, wykorzystując metody stosowane w tworzeniu zarówno białego i czerwonego wina, a także posiada ono częściowo walory smakowe obu, to jednak jest osobnym rodzajem tego trunku, a nie mieszanką dwóch innych.