1 z 47
Przewijaj galerię w dół
W Kruszwicy zorganizowano niecodzienny maraton....
fot. Dariusz Nawrocki

100 kilometrów na stulecie Niepodległości w Kruszwicy. Na ergometrach [zdjęcia, wideo]

W Kruszwicy zorganizowano niecodzienny maraton. Organizatorzy zaprosili mieszkańców do pokonania 100 kilometrów na ergometrach. W ten sposób postanowili uczcić 100-lecie odzyskania niepodległości.

Spotkali się 16 lutego, dokładnie w setną rocznicę podpisania rozejmu w Trewirze, kończącego działania wojskowe.

Dystans stu kilometrów mieszkańcy pokonali na pięciu ergometrach ustawionych w sali gimnastycznej Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Kruszwicy. Wsparli ich wielcy polscy wioślarze: Kazimierz Naskręcki (olimpijczyk z Tokio, 1964 roku), Łukasz Pawłowski (srebrny medalista z Pekinu, 2008 rok), Ryszard Kubiak (brązowy medalista olimpijski z Moskwy, 1980 rok), Jerzy Ulczyński (olimpijczyk z Monachium - 1972 i Montrealu - 1976), Marian Drażdżewski (olimpijczyk z Monachium - 1972) i Artur Mikołajczewski (olimpijczyk z Rio de Janeiro - 2016, mistrz świata na ergometrze).

- 100 kilometrów na stulecie odzyskania Niepodległości to najlepszy sposób, by dziś w wolnym kraju, w wolnej Kruszwicy uczcić tak wspaniałą rocznicę - przekonuje burmistrz Kruszwicy Dariusz Witczak. A dlaczego na ergometrach? - Chcieliśmy pokazać to, co mamy najcenniejsze. Wiosła dają Kruszwicy rozpoznawalność, promują nas i pokazują, jak dobrze potrafimy organizować zawody sportowe - podkreśla.

- Pokonaliśmy te sto kilometrów, by przypomnieć wielki czyn naszych pradziadków, którzy dla nas wywalczyli wolną, niezawisłą Polskę - mówi wicemarszałek Dariusz Kurzawa.

Przed rozpoczęciem maratonu, niemal na szczycie Mysiej Wieży, odsłonięto dwie tablice. Pierwszą poświęcono pracom remontowym, jakich dokonano w tej historycznej budowli dla uczczenia 100-lecia Niepodległości. Druga tablica upamiętnia natomiast wydarzenie, które miało miejsce w styczniu 1919 roku. Wówczas na Mysiej Wieży powstańcy wielkopolscy Piotr Drzewucki, Ludwik Wysocki i Szablewski wywiesili polską flagę. Wykonała ją Maria Daleszyńska, wnuczka powstańca styczniowego.

<script class="XlinkEmbedScript" data-width="640" data-height="360" data-url="//get.x-link.pl/a808a86a-5dce-f59d-5110-9999f90e016e,3d30830c-1c13-3647-8559-5863e87d3ecf,embed.html" type="application/javascript" src="//prodxnews1blob.blob.core.windows.net/cdn/js/xlink-i.js?v1"></script>

2 z 47
W Kruszwicy zorganizowano niecodzienny maraton....
fot. Dariusz Nawrocki

100 kilometrów na stulecie Niepodległości w Kruszwicy. Na ergometrach [zdjęcia, wideo]

W Kruszwicy zorganizowano niecodzienny maraton. Organizatorzy zaprosili mieszkańców do pokonania 100 kilometrów na ergometrach. W ten sposób postanowili uczcić 100-lecie odzyskania niepodległości.

Spotkali się 16 lutego, dokładnie w setną rocznicę podpisania rozejmu w Trewirze, kończącego działania wojskowe.

Dystans stu kilometrów mieszkańcy pokonali na pięciu ergometrach ustawionych w sali gimnastycznej Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Kruszwicy. Wsparli ich wielcy polscy wioślarze: Kazimierz Naskręcki (olimpijczyk z Tokio, 1964 roku), Łukasz Pawłowski (srebrny medalista z Pekinu, 2008 rok), Ryszard Kubiak (brązowy medalista olimpijski z Moskwy, 1980 rok), Jerzy Ulczyński (olimpijczyk z Monachium - 1972 i Montrealu - 1976), Marian Drażdżewski (olimpijczyk z Monachium - 1972) i Artur Mikołajczewski (olimpijczyk z Rio de Janeiro - 2016, mistrz świata na ergometrze).

- 100 kilometrów na stulecie odzyskania Niepodległości to najlepszy sposób, by dziś w wolnym kraju, w wolnej Kruszwicy uczcić tak wspaniałą rocznicę - przekonuje burmistrz Kruszwicy Dariusz Witczak. A dlaczego na ergometrach? - Chcieliśmy pokazać to, co mamy najcenniejsze. Wiosła dają Kruszwicy rozpoznawalność, promują nas i pokazują, jak dobrze potrafimy organizować zawody sportowe - podkreśla.

- Pokonaliśmy te sto kilometrów, by przypomnieć wielki czyn naszych pradziadków, którzy dla nas wywalczyli wolną, niezawisłą Polskę - mówi wicemarszałek Dariusz Kurzawa.

Przed rozpoczęciem maratonu, niemal na szczycie Mysiej Wieży, odsłonięto dwie tablice. Pierwszą poświęcono pracom remontowym, jakich dokonano w tej historycznej budowli dla uczczenia 100-lecia Niepodległości. Druga tablica upamiętnia natomiast wydarzenie, które miało miejsce w styczniu 1919 roku. Wówczas na Mysiej Wieży powstańcy wielkopolscy Piotr Drzewucki, Ludwik Wysocki i Szablewski wywiesili polską flagę. Wykonała ją Maria Daleszyńska, wnuczka powstańca styczniowego.

3 z 47
W Kruszwicy zorganizowano niecodzienny maraton....
fot. Dariusz Nawrocki

100 kilometrów na stulecie Niepodległości w Kruszwicy. Na ergometrach [zdjęcia, wideo]

W Kruszwicy zorganizowano niecodzienny maraton. Organizatorzy zaprosili mieszkańców do pokonania 100 kilometrów na ergometrach. W ten sposób postanowili uczcić 100-lecie odzyskania niepodległości.

Spotkali się 16 lutego, dokładnie w setną rocznicę podpisania rozejmu w Trewirze, kończącego działania wojskowe.

Dystans stu kilometrów mieszkańcy pokonali na pięciu ergometrach ustawionych w sali gimnastycznej Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Kruszwicy. Wsparli ich wielcy polscy wioślarze: Kazimierz Naskręcki (olimpijczyk z Tokio, 1964 roku), Łukasz Pawłowski (srebrny medalista z Pekinu, 2008 rok), Ryszard Kubiak (brązowy medalista olimpijski z Moskwy, 1980 rok), Jerzy Ulczyński (olimpijczyk z Monachium - 1972 i Montrealu - 1976), Marian Drażdżewski (olimpijczyk z Monachium - 1972) i Artur Mikołajczewski (olimpijczyk z Rio de Janeiro - 2016, mistrz świata na ergometrze).

- 100 kilometrów na stulecie odzyskania Niepodległości to najlepszy sposób, by dziś w wolnym kraju, w wolnej Kruszwicy uczcić tak wspaniałą rocznicę - przekonuje burmistrz Kruszwicy Dariusz Witczak. A dlaczego na ergometrach? - Chcieliśmy pokazać to, co mamy najcenniejsze. Wiosła dają Kruszwicy rozpoznawalność, promują nas i pokazują, jak dobrze potrafimy organizować zawody sportowe - podkreśla.

- Pokonaliśmy te sto kilometrów, by przypomnieć wielki czyn naszych pradziadków, którzy dla nas wywalczyli wolną, niezawisłą Polskę - mówi wicemarszałek Dariusz Kurzawa.

Przed rozpoczęciem maratonu, niemal na szczycie Mysiej Wieży, odsłonięto dwie tablice. Pierwszą poświęcono pracom remontowym, jakich dokonano w tej historycznej budowli dla uczczenia 100-lecia Niepodległości. Druga tablica upamiętnia natomiast wydarzenie, które miało miejsce w styczniu 1919 roku. Wówczas na Mysiej Wieży powstańcy wielkopolscy Piotr Drzewucki, Ludwik Wysocki i Szablewski wywiesili polską flagę. Wykonała ją Maria Daleszyńska, wnuczka powstańca styczniowego.

4 z 47
W Kruszwicy zorganizowano niecodzienny maraton....
fot. Dariusz Nawrocki

100 kilometrów na stulecie Niepodległości w Kruszwicy. Na ergometrach [zdjęcia, wideo]

W Kruszwicy zorganizowano niecodzienny maraton. Organizatorzy zaprosili mieszkańców do pokonania 100 kilometrów na ergometrach. W ten sposób postanowili uczcić 100-lecie odzyskania niepodległości.

Spotkali się 16 lutego, dokładnie w setną rocznicę podpisania rozejmu w Trewirze, kończącego działania wojskowe.

Dystans stu kilometrów mieszkańcy pokonali na pięciu ergometrach ustawionych w sali gimnastycznej Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Kruszwicy. Wsparli ich wielcy polscy wioślarze: Kazimierz Naskręcki (olimpijczyk z Tokio, 1964 roku), Łukasz Pawłowski (srebrny medalista z Pekinu, 2008 rok), Ryszard Kubiak (brązowy medalista olimpijski z Moskwy, 1980 rok), Jerzy Ulczyński (olimpijczyk z Monachium - 1972 i Montrealu - 1976), Marian Drażdżewski (olimpijczyk z Monachium - 1972) i Artur Mikołajczewski (olimpijczyk z Rio de Janeiro - 2016, mistrz świata na ergometrze).

- 100 kilometrów na stulecie odzyskania Niepodległości to najlepszy sposób, by dziś w wolnym kraju, w wolnej Kruszwicy uczcić tak wspaniałą rocznicę - przekonuje burmistrz Kruszwicy Dariusz Witczak. A dlaczego na ergometrach? - Chcieliśmy pokazać to, co mamy najcenniejsze. Wiosła dają Kruszwicy rozpoznawalność, promują nas i pokazują, jak dobrze potrafimy organizować zawody sportowe - podkreśla.

- Pokonaliśmy te sto kilometrów, by przypomnieć wielki czyn naszych pradziadków, którzy dla nas wywalczyli wolną, niezawisłą Polskę - mówi wicemarszałek Dariusz Kurzawa.

Przed rozpoczęciem maratonu, niemal na szczycie Mysiej Wieży, odsłonięto dwie tablice. Pierwszą poświęcono pracom remontowym, jakich dokonano w tej historycznej budowli dla uczczenia 100-lecia Niepodległości. Druga tablica upamiętnia natomiast wydarzenie, które miało miejsce w styczniu 1919 roku. Wówczas na Mysiej Wieży powstańcy wielkopolscy Piotr Drzewucki, Ludwik Wysocki i Szablewski wywiesili polską flagę. Wykonała ją Maria Daleszyńska, wnuczka powstańca styczniowego.

Pozostały jeszcze 42 zdjęcia.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Wellbeing staje się kluczowy. Arłamów Business Challenge 2025 już w czerwcu.

NASZ PATRONAT
Wellbeing staje się kluczowy. Arłamów Business Challenge 2025 już w czerwcu.

Nie zabraknie gwiazd na 660-leciu Szubina. Ale jeszcze w maju sporo się będzie działo

Nie zabraknie gwiazd na 660-leciu Szubina. Ale jeszcze w maju sporo się będzie działo

Wybory prezydenckie 2025 w powiecie włocławskim. Kto wygrał? Wyniki, frekwencja

Wybory prezydenckie 2025 w powiecie włocławskim. Kto wygrał? Wyniki, frekwencja

Zobacz również

Co za odpowiedź Twardych Pierników! Anwil znokautowany w Arenie Toruń

Co za odpowiedź Twardych Pierników! Anwil znokautowany w Arenie Toruń

Ranking lokat bankowych w maju 2025. Nawet 7% dla nowych klientów

Ranking lokat bankowych w maju 2025. Nawet 7% dla nowych klientów