https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

100-lecie Ochotniczej Straży Pożarnej w Świedziebni

Alicja Bartnicka
Strażacy przemaszerowali spod remizy do kościoła parafialnego, gdzie odprawiono mszę św. w ich intencji.
Strażacy przemaszerowali spod remizy do kościoła parafialnego, gdzie odprawiono mszę św. w ich intencji. fot. Alicja Bartnicka
Wczoraj w Świedziebni odbyły się uroczystości obchodów 100-lecia OSP. Były odznaczenia dla strażaków, zawody sportowo-pożarnicze, a wieczorem zabawa taneczna w parku dla wszystkich mieszkańców.

100-lecie OSP Świedziebnia

Obchody rozpoczęły się zbiórką sekcji OSP przy remizie w Świedziebni. Następnie strażacy prowadzeni przez orkiestrę i poczet sztandarowy udali się do kościoła parafialnego, gdzie o godz. 11:30 została odprawiona uroczysta msza św. w intencji strażaków.

Najważniejsza część niedzielnej uroczystości odbyła się w parku wiejskim, dokąd przemaszerowali strażacy wraz z zaproszonymi gośćmi i mieszkańcami gminy zaraz po mszy św. Po raporcie i hymnie strażackim przystąpiono do wręczenia odznaczeń strażakom za ich trud i zaangażowanie w walce z zagrożeniami na rzecz społeczeństwa.

Popołudnie upłynęło pod znakiem zawodów. Strażacy wzięli udział w sztafecie i ćwiczeniach bojowych, a najlepsze drużyny zostały nagrodzone pucharami i dyplomami.

Zabawa taneczna w parku wiejskim, która rozpoczęła się wieczorem, potrwała do samego rana. Mimo żniw mieszkańcy licznie przybyli do Świedziebni, by wspólnie ze strażakami uczcić ich jubileusz.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Mam pytanie, czy to prawda, że strażacy za każdy udział w gaszeniu pożaru, mają płacone?. Jeśli tak, to dlaczego nazywa się " Ochotnicza" staż pożarna?
R
Ratek
Oj,Lechunek się napije??!!!

Oj,Lechunek się napije??!!!
To trzeba było przyjść i wypić z NIM , JAK ZAZDROŚCISZ.
G
Gość
nowy woz strazacki, nowa droga na rypin, autobus dla szkoly, gimnazjum i wiele innych rzeczy ktorych by pewnie nie bylo bez jego pomocy, zawsze kazdego przyjmuje i stara sie pomoc,zona pracuje tam wiele lat i miala najlepsze doswiadczenie i wyksztalcenie, jesli tak nie bylo zglos to organom scigania. myslisz ze anonimowosc pozwala ci na wszysto ale tak nie jest. przekonasz sie
G
Gość
Oj,Lechunek się napije??!!!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska