Wszystko rozpoczęło się już o godz. 16 walkami amatorów. Trzy godziny później odbyła się prezentacja zawodników głównej części gali, kartę walk, sponsorów i gościa specjalnego - Mariusza Pudzianowskiego.
Gala była podzielona na trzy części. Zaczął ją pojedynek w K1, w którym Mateusz Trzeciak pokonał decyzją sędziów Klaudiusza Milczarka. W MMA Kamil Wiśniewski wygrał przez poddanie z Oskarem Jabłońskim. Następnie w walce bokserskiej Sebastian Chojecki zwyciężył Filipa Zaborskiego. Kolejną walką było starcie w Brazylijskim Jiujitsu, w którym Adam Bugdalski w efektownym starciu parterowym poddał Piotra Lubińskiego. Pierwszą część zakończyło zwycięstwo Piotra Lewandowskiego nad Arturem Adamczakiem w BJJ.
Podczas pierwszej 20-minutowej przerwy grał DJ Irvin. Jednak największą atrakcją była możliwość zrobienia sobie zdjęcia z Mariuszem Pudzianowskim oraz wzięcia od niego autografu. Podobnie było po dziewiątej walce.
Drugą część gali zaczęła walka MMA, w której Krystian Robótka po zaciętej trzyrundowej walce pokonał Jakuba Popławskiego. Kolejny pojedynek w MMA wygrał Tobiasz Andrzejewski po zwycięstwie nad Angelo Lewandowskim. Ósmą walkę w wieczornej karcie wygrał Dawid Kościelak pokonując Nikitę Fedorinova. Tą część zakończyła wygrana Stanisława Knopika przez poddanie z Bartoszem Krogulcem.
Ostatnia część gali to trzy walki zawodowe MMA, w których Wojciech Konopiński zwyciężył przez decyzję sędziów Rafała Andrzejewskiego, Rafał Błachuta przed czasem pokonał Sviato Zhymanova, a w walce wieczoru Kacper Arent zwyciężył przez duszenie w pierwszej rundzie z Mykhailo Zhornykiem.
Lewandowski rezygnuje z gry u Probierza. Co dalej z reprezentacją?
